Prowizoryczne kalendarze na sezon 2014/2015 ogłoszone

Prowizoryczne kalendarze na nadchodzący sezon zostały ogłoszone. Na posiedzeniu Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) w szwajcarskim Zurychu opublikowano zaktualizowane wersje kalendarzy Pucharu Świata na sezon 2014/2015. Polska, podobnie jak w poprzednim roku, otrzymała trzy konkursy. Zgodnie z zapowiedziami cykl Letniej Grand Prix rozpocznie się w Wiśle. Ostateczne decyzje zapadną na czerwcowym kongresie w Barcelonie.

Zmiany w kalendarzu LGP są małe. Do terminarza nie dodano żadnej skoczni w porównaniu z pierwszą wersją, opublikowaną pod koniec ubiegłego roku, natomiast zmianom nieznacznie uległy daty konkursów. Skoczkowie cykl letnich zmagań rozpoczną 25 lipca w Wiśle konkursem drużynowym. Dzień później na skoczni im. Adama Małysza odbędą się zawody indywidualne.

Międzynarodowa Federacja Narciarska odsłoniła nieco więcej kart w sprawie terminarza nadchodzącej edycji Pucharu Świata. Pomimo ogromnych problemów z pogodą w roku ubiegłbym, sezon prawdopodobnie zainaugurowany zostanie ponownie w Klingenthal, po czym skoczkowie udadzą się do Kuusamo oraz Lillehammer. Absolutną nowością jest Niżny Tagił. Rosyjska miejscowość w połowie grudnia zastąpi niemieckie Titisee-Neustadt.

Dość szybko, bo prawdopodobnie już 28 grudnia rozpocznie się 63. Turniej Czterech Skoczni. Oznacza to, że w przypadku rozegrania konkursu świątecznego w Polsce, czołowi skoczkowie naszej kadry będą w tym dniu w drodze do Oberstdorfu. Po TCS w kalendarzu widnieją loty w Bad Mitterndorf, jednak z powodu braku homologacji FIS dla mamuciej skocznie w Austrii, zawody te są bardzo niepewne.

Podobnie jak w poprzednim sezonie, także w sezonie 2014/2015 w połowie stycznia najlepsi skoczkowie świata przybędą na trzy konkursy w Polsce. 15 stycznia areną zmagań będzie obiekt w Wiśle, natomiast 17 i 18 stycznia zawodnicy powalczą na Wielkiej Krokwi w Zakopanem.

Miejsce w kalendarzu stracił Harrachov. W tym momencie w kalendarzu widnieje luka, którą najpewniej zastąpi skocznia w Libercu. Główna impreza sezonu, a więc Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym jest przewidziana na koniec lutego w szwedzkim Falun.

Kolejnym niepewnym punktem w kalendarzu jest Lahti. Wszystko jest bowiem zależne od planów przebudowy przestarzałego obiektu Salpausselkae. Przypomnijmy, iż Finowie będą organizatorami MŚ w 2017 roku. Finał sezonu odbędzie się tradycyjnie w Planicy. Jeśli Słoweńcy zdążą z modernizacją, ostatnie zimowe zawody odbędą się na nowej Letalnicy.

* - uzależnione od przebudowy obiektu

** - skocznia nie posiada na ten moment homologacji FIS

Najwięcej luk w tym momencie znajduje się w terminarzu PŚ Pań. Do ostatecznej wersji kalendarza zostaną dodane jeszcze trzy lokalizacje. W tym momencie nie ma tam żadnego polskiego obiektu, a w planach jest tylko jeden konkurs na skoczni dużej.