Jeśli mama mi nie kupi, to sam sobie kupię - czyli gwiazdkowe marzenia skoczków
Tami Kiuru:
Po prostu dobrą formę.
Sigurd Pettersen:
Jestem wielkim fanem kreskówek, które w Norwegii nazywają się Pondus i to właśnie je chciałbym dostać.
Christoph Kreuzer:
Chyba szybsze narty, bo jestem bardzo, bardzo wolny.
Peter Zonta:
Tudno powiedzieć, ale dom i samochód byłyby miłymi prezentami.
Jakub Janda:
Chciałbym punktować w każdym konkursie Pucharu Świata.
Christian Nagiller:
Nie mam żadnych wymarzonych prezentów, mam wspaniałą rodzinę, znakomitych rodziców i niczego więcej mi nie trzeba. No, może poza szczęściem na skoczni.
Bjoern Einar Romoeren:
Mam nadzieję, że mama kupi mi motor. A jak nie kupi, to sam sobie kupię.
Martin Hoellwarth:
Nie wiem i na razie o tym nie myślę. Czekam na niespodzianki.
źródło: TVP