Problemy finansowe w kanadyjskich skokach
Pod znakiem zapytania stoi przyszłość skoków narciarskich w Kanadzie. Organizacja non-profit "Own the podium" (OTP), która do tej pory wspierała tą dyscyplinę sportu, wraz z początkiem sezonu 2014/15, zaprzestanie jej finansowania.
"Jakiś czas temu dotarła do nas informacja, że będą cięcia. Pomimo, że nie została ona oficjalnie potwierdzona, wiemy, że czeka nas ciężki czas. Inne dyscypliny poinformowano już o cięciach. Zakładam więc, że "zapomniano" nam powiedzieć o całkowitym zaprzestaniu finansowania skoków" - mówi dyrektor Ski Jumping Canada, Curtis Lyon.
Kanadyjscy działacze koncentrują się już na znalezieniu nowego źródła finansowania. "Współpracujemy ze Sport Canada, aby włączyć nas do struktur Sport Funding Accountability Framework. Jeżeli tak się stanie, otrzymamy wsparcie na kolejne cztery lata" - twierdzi Lyon.
Dyrektor sportów zimowych w OTP, Peter Judge tłumaczy decyzję organizacji słabymi wynikami kanadyjskich skoczków. "Nasze zlecenie i misja koncentrują się na medalowych szansach w 2018 roku. Trudno nam je dostrzec, biorąc pod uwagę osiągnięcia w skokach narciarskich" - podsumowuje.
Warto wspomnieć, że OTP od lat współpracuje z rządem i Kanadyjskim Komitetem Olimpijskim, wspierając wiele dyscyplin zimowych. Od kolejnego sezonu, oprócz skoków narciarskich, zaprzestanie również finansowania kombinacji norweskiej w Kanadzie.