Zestaw par do jutrzejszych zawodów
Najsilniejsza para w tych rozgrywkach to zdecydowanie duet Janne Ahonen i Sven Hannawald. Popularny Hanni nie zaszczycił dziś swoich kibiców czynną obecnością na kwalifikacjach i przypadła mu w udziale walka ze zwycięzcą serii kwalifikacyjnej-Janne Ahonenem. Wszyscy pamiętamy tę zagrywkę taktyczną Svena, którą stosował z powodzeniem podczas jubileuszowego, 50 Turnieju Czterech Skoczni. W tym roku jednak może ona nie przynieść oczekiwanego rezultatu, bo Hannawald znajduje sie zwyczajnie w dużo słabszej dyspozycji niż dwa lata temu, kiedy czarował wszystkich swoją życiową formą. Adam Małysz z kolei trafił na gwiazdę minionych lat, która niestety już od kilku sezonów świeci bardzo słabym blaskiem. Kazuyoshi Funaki nie jest w wyśmienitej formie, ale zważywszy na dosyć słabą dziś dyspozycję Małysza, trudno bezsprzecznie wytypować zwycięzcę z tej pary.
A oto układ par do jutrzejszych zawodów:
Andreas Goldberger
Simon Ammann
Andreas Kuettel
Maximilian Mechler
Clink Jones
Rok Benkovic
Alexander Herr
Primoz Peterka
Joerg Ritzerfeld
Johan Erikson
Nicolas Dessum
Peter Zonta
Martin Schmitt
Morten Solem
Martin Koch
Georg Spaet
Jens Salumae
Lars Bystoel
Jan Matura
Andreas Kofler
Florian Liegl
Akseli Kokkonen
Alexei Silaev
Veli-Matti Lindstroem
Maxim Anisimov
Matti Hautamaeki
Kazuyoshi Funaki
Adam Małysz
Dmitri Vassiliev
Sigurd Pettersen
Hiroki Yamada
Tommy Ingebrigtsen
Chil Gu Kang
Andreas Widhoelzl
Emmanuel Chedal
Roar Ljoekelsoey
Janne Happonen
Michael Uhrmann
Martin Mesik
Tami Kiuru
Radik Zhaparov
Thomas Morgenstern
Jussi Hautamaeki
Noriaki Kasai
Henning Stensrud
Bjoern Einar Romoeren
Arttu Lappi
Martin Hoelwarth
Janne Ahonen
Sven Hannawald