Kompleks skoczni w Lake Placid otrzyma dofinansowanie

100 000 dolarów dofinansowania otrzyma kompleks skoczni w Lake Placid w stanie Nowy Jork. Pieniądze zostaną przeznaczone nie tylko na modernizację obiektów, ale również na wybudowanie dwóch nowych skoczni.

Obecnie kompleks składa się z 20, 48, 90 i 120- metrowego obiektu.Ten drugi ma zostać zastąpiony dwoma nowymi. W planach jest więc wybudowanie 35-metrowej oraz 65 lub 70-metrowej skoczni spełniającej wymogi Międzynarodowej Federacji Narciarskiej.

Zdaniem włodarzy, nowe obiekty zwiększą ich szanse na organizację krajowych i międzynarodowych imprez z udziałem juniorów i kobiet w skokach narciarskich.

- Dotacja to dla nas nowy początek - mówi Karol Hoffman, prezes klubu narciarskiego w Lake Placid. - To dla nas bardzo ważne, aby utrzymać skocznie w dobrym stanie. Poprzez budowę dwóch obiektów oraz renowację pozostałych chcemy zainteresować tym sportem najmłodszych zawodników - dodaje.

Dużą rolę tego projektu w promocji skoków wśród dzieci i młodzieży widzi również były skoczek i działacz sportowy, Jay Rand. - Budowa średnich skoczni jest konieczna, aby ułatwić najmłodszym przejście z mniejszych obiektów, na te olimpijskie: K90 czy K120 - mówi - Najważniejszą rzeczą jest to, aby dzieci zostały dobrze wyszkolone i chciały uprawiać ten sport.

Otrzymane dofinansowanie to jednak za mało. Przystosowanie wszystkich obiektów do standardów FIS to inwestycja ok. 5,5 miliona dolarów.

Warto wspomnieć, że pierwszy obiekt w Lake Placid został zbudowany na odbywające się tam Zimowe Igrzyska Olimpijskie w 1932. W kolejnych latach zorganizowano tam również imprezy takie jak: Mistrzostwa Świata 1950 oraz Mistrzostwa Świata Juniorów 1986. Od 1983 do 1990 w Lake Placid rywalizowano również w zawodach Pucharu Świata.