Harri Olli: "Liczę na miejsce w grupie krajowej"
Życie Harriego Olli to ciągła sinusoida. Po licznych problemach z prawem oraz zdrowiem, wicemistrz świata z Sapporo wychodzi na prostą. Ogromny wpływ na uspokojenie charakteru skoczka z Rovaniemi, miał niedawny ślub oraz pierwszy potomek.
W sobotę, 29-latek wystartował w krajowym konkursie na doskonale znanym mu obiekcie w Rovaniemi, gdzie zajął przyzwoite 8. miejsce. W swoich dwóch ocenianych próbach, uzyskał 90 metrów oraz 87,5 metra.
- Wiosną tego roku wziąłem ślub z moją partnerką - Tiią, natomiast przed miesiącem, na świat przyszedł nasz pierwszy syn. Jestem teraz bardzo szczęśliwym człowiekiem - powiedział Harri Olli, w rozmowie z fińską telewizją YLE.
Już za dwa tygodnie Puchar Świata zawita na obiekt Rukatunturi w Kuusamo. Po raz ostatni, Olli w stawce najlepszych skoczków świata rywalizował blisko cztery lata temu w Sapporo. Czy sądzi, iż ma szanse na powrót do najbardziej prestiżowego cyklu w całym kalendarzu?
- Moja forma jest lepsza niż przed rokiem o tej samej porze. Naprawdę liczę na miejsce w grupie krajowej w Kuusamo. Jestem dobrej myśli - dodał reprezentant Finlandii.
autor: Dominik Formela, źródło: yle.fi weź udział w dyskusji: 18