Stoch nie był w stanie skoczyć, ból powrócił
Niestety, mimo pozwolenia od doktora Winiarskiego na udział w dzisiejszym treningu polskiej kadry na Wielkiej Krokwi w Zakopanem, Kamil Stoch nie zdołał oddać żadnego skoku. Już podczas rozgrzewki naszego najlepszego zawodnika, dolegliwości powróciły i Stochem musiał zaopiekować się fizjoterapeuta - Łukasz Gębala.
Do dziś wszystko wyglądało optymistycznie, podwójny mistrz olimpijski z Soczi czuł się dobrze i zapewniał, że jest spakowany i gotowy do wyjazdu do Lillehammer.
Po porannej konsultacji lekarskiej, Stoch otrzymał zielone światło na udział w treningu na Wielkiej Krokwi, jednak oddanie dziś skoków było niemożliwe. Prosto ze skoczni Kamil Stoch udał się na kolejną konsultację do doktora Winiarskiego.
autor: Tadeusz Mieczyński, źródło: eurosport.onet.pl weź udział w dyskusji: 67