Śnieg z lodowiska, Malinka przygotowana na Mistrzostwa Polski
Zaplanowane na dzień jutrzejszy Mistrzostwa Polski w skokach narciarskich powinny odbyć się bez większych przeszkód. Mimo wysokich temperatur panujących w Beskidach udało się przygotować Skocznię im. Adama Małysza, a wiatr, który dziś rano pojawił się na obiekcie do jutra powinien osłabnąć.
Włodarze wiślańskiego obiektu pomni doświadczeń z ubiegłego roku naśnieżyli skocznię dużo mniejszym kosztem. Biały puch przykrywający skocznię powstał... w wyniku wyrównywania tafli lodowiska w Jastrzębiu Zdroju i ciężarówkami przewieziony do Wisły. Przypomnijmy, że przed ubiegłorocznym konkursem Pucharu Świata śnieg transportowano z Podhala, co kosztowało ok. 120 000 złotych.
- Jedyne, co może nam zaszkodzić, to wiatr, który w poniedziałek rano wiał troszeczkę silniej, ale potem ustał. Prognozy są optymistyczne. W nocy wiatr miał zdecydowanie osłabnąć, więc zawody powinny odbyć się w normalnych warunkach. Delegat techniczny ocenił, że skocznia jest właściwie przygotowana i bezpieczna - mówił w rozmowie z portalem katowickisport.pl Andrzej Wąsowicz, prezes Śląsko-Beskidzkiego Związku Narciarskiego.
- Mamy co prawda okres przedświąteczny, ale wszystkich zapraszamy na skocznię. Szykuje się ciekawy i ładny konkurs. Wystartują niemal wszyscy nasi zawodnicy, którym ostatnio niezbyt się powodzi, więc robimy wszystko, by mogli spokojnie poskakać. Po zawodach trener Kruczek ogłosi skład kadry na TCS - dodaje Wąsowicz.
autor: Adrian Dworakowski, źródło: katowickisport.pl/ Dziennik Zachodni weź udział w dyskusji: 32