W Japonii wygrywa Kaiser (aktualizacja)
Podczas pierwszego dnia zmagań zawodnicy rywalizowali na skoczni "Miyanomori" o punkcie konstrukcyjnym K-90. Kaiser odniósł zwycięstwo dzięki skokom na odległość 96,5 i 92,5 metrów i zdecydowanie pokonał drugiego w klasyfikacji Norwega Olava Magne - Doennema (87,5 i 93 m) o 9,5 punktu. Na ostatnim miejscu podium stanął Stefan Thurnbichler (94 i 86 m).
Najlepszym z Polaków okazał się dzisiaj Tomisław Tajner plasując się na 14 miejscu po skokach na odległość 83 i 85 metrów. Tuż za nim, na pozycji 16, znalazł się Robert Mateja (80 i 87,5 m). Krystian Długopolski był 19 (82 i 82,5 m), natomiast Tomasz Pochwała 22 (74,5 i 87 m). Zatem wszyscy nasi reprezentanci zdołali punktować w dzisiejszym konkursie.
Jak donosi serwis Skispringen.com.pl warunki na skoczni był znakomite, choć w nocy napadało pół metra śniegu
Należy jednak zaznaczyć, że zawody w Sapporo nie stały na najwyższym sportowym poziomie, aby wejść do finału wystarczyło oddać skok w granicach 71,5 pkt. Cieszy fakt, że wszyscy nasi reprezentanci punktowali w konkursie, ale czy miejsca 14 Tomisława Tajnera i 22 Tomasza Pochwały, naszych etatowych kadrowiczów na co dzień występujących w Pucharze Świata, są dla nas zadawalające...?
autor: witeck, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 15