Higashi wygrywa COC w Sapporo, słaba postawa Polaków!
Tym razem zawodnicy przenieśli się na skocznię "Okurayama" o punkcie konstrukcyjnym K-120. Równolegle z zawodami Pucharu Kontynentalnego, rozgrywany był w tym samym czasie 32 Memorial Sapporo Championship. Na starcie stanęło zatem aż 77 zawodników, jednak tylko 39 walczyło o punkty Pucharu Kontynentalnego.
Przy obfitych opadach śniegu triumfował Akira Higashi, który przed kilkoma dniami brał udział w Turnieju 4 Skoczni. Zwycięstwo odniósł dzięki skokom na odległość 121 i 117 metrów. Pokonał Norwega Olava-Magne Doennema (126 i 112,5 m), który wygrał zdecydowanie pierwszą serię, oraz Austriaka Stefana Thurnbichlera (112,5 i 115 m).
Bardzo słabo zaprezentowali się dzisiaj nasi zawodnicy. Najwyżej sklasyfikowanym, na miejscu 19, został Krystian Długopolski, jednak jego skoki (90 i 105,5 m), podobnie jak pozostałych Polaków były bardzo krótkie. Na 22 pozycji uplasował się Robert Mateja (94 i 99 m), natomiast Tomasz Pochwała (71 m) oraz Tomisław Tajner (61,5 m) nie zdołali zakwalifikować się do serii finałowej i zakończyli dzisiejszy konkurs na dwóch ostatnich miejscach...
Nie posiadamy w tej chwili informacji na temat warunków pogodowych panujących na skoczni, poza tym że padał obfity śnieg. Jednak sądząc po uzyskiwanych odległościach, również wiatr musiał odgrywać dzisiaj znaczącą rolę. Martin Koch w pierwszej serii uzyskał zaledwie 86 metrów, jednak w drugiej oddał najdłuższy skok w konkursie - 132 metry. Podobne różnice w odległościach uzyskiwali między innymi: Hiroki Yamada (84,5 i 126 m), Kim-Roar Hansen (94 i 117 m), Jon Aaraas (92 i 125,5 m) i kilku innych...
Jak donosi serwis Skispringen.com.pl podczas konkursu urazu obojczyka przy upadku doznał Austriak Christoph Strickner. Został przewieziony do szpitala, jednak po wstępnych oględzinach powrócił do kolegów z drużyny...
Jutro w Sapporo kolejny konkurs Pucharu Kontynentalnego. Zapraszamy na relację do serwisu Skijumping.pl
Zobacz pełne wyniki zawodów...