Kamil Stoch: Nie ma mowy o problemie
Kamil Stoch mimo nieco słabszych dziś rezultatów na treningach w Falun nie traci dobrego humoru i uspokaja dziennikarzy oraz kibiców.
- Moje dzisiejsze skoki nie były takie dobre jak wczoraj, ale nie jest źle. Nie ma mowy o żadnym problemie, po prostu mieliśmy dziś trochę mocniejszy trening motoryczny i dlatego też brakowało takiego dobrego czucia - tłumaczy Kamil Stoch.
- Bardzo spokojnie czekam teraz na konkurs. Jesteśmy przyzwyczajeni do takiego tempa i skakania codziennie. Często trenujemy po dwa razy dziennie, nawet po kilkanaście skoków, więc nie mamy problemów z oddawaniem większej ilości tych skoków - zapewnia podwójny złoty medalista Igrzysk w Soczi.
- Patrzę sobie często na ten napis na naszej szatni, że "normalnie wystarczy", rzuca się on w oczy. Jest to dla nas swego rodzaju podpowiedź, że mamy skakać normalne swoje skoki i bez kombinacji - zakończył Stoch.
Korespondencja z Falun, Tadeusz Mieczyński
autor: Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 71