„Potrzebowałem odpoczynku”- konferencja z Sigurdem Pettersenem
Sigurd, czy po zwycięstwie w Turnieju Czterech Skoczni twoje życie zmieniło się?
S.P.: Niewiele się zmieniło. Zauważyłem jedynie więcej zainteresowania moją osobą ze strony mediów. Koledzy ze studiów oraz wykładowcy na uniwersytecie nie zmienili swojego stosunku do mnie.
Co z samochodem, który otrzymałeś jako główną nagrodę?
S.P.: Nie przywiozłem go jeszcze do Norwegii, ale chciałbym to zrobić w najbliższym czasie.
Czy sądzisz, że po twoim sukcesie na TCS pojawi się w Norwegii coś na wzór „małyszomanii”?
S.P.: To się nie wydarzy. Norwegia ma bardzo dużo gwiazd sportowych. Kiedy w Polsce ktoś odnosi sukces, to od razu uznany jest najlepszym człowiekiem. W Norwegii jest inaczej, gdyż takich ludzi jest bardzo wielu.
Miałeś przerwę spowodowaną kontuzją. Czy wpłynęła ona korzystnie na twoją dobrą formę.
S.P.: Mój organizm potrzebował przerwy.
Czyli odpoczynek po Turnieju Czterech Skoczni też był Ci potrzebny?
S.P.: Tak. Wziąłem sobie wolne i prawdziwie wypocząłem. Teraz zobaczymy, jak będzie dalej.
Głośno jest o twoim ascetycznym trybie życia.
S.P.: Nie uważam, że może życie jest ascetyczne. Prowadzę zdrowy tryb życia. Zdrowo się odżywiam i dużo wypoczywam.
Adam Małysz jest obecnie w słabszej formie. Co sądzisz o spadku jego formy?
S.P.: Adam potrzebuje odpoczynku. Wierzę, że powróci do swojej optymalnej formy i znów będzie wygrywał.
Dziękujemy za rozmowę.