Wypowiedzi Żyły i Zniszczoła po konkursie drużynowym MP
W dzisiejszym konkursie drużynowym MP drugie miejsce zajęła WSS Wisła w Wiśle. Wśród jej zawodników najlepiej zaprezentowali się: Piotr Żyła (129 i 121m) i Aleksander Zniszczoł (128,5 i 122 m).Obaj zawodnicy myślą już teraz tylko o odpoczynku i jak mówią, jeszcze przyjdzie czas na analizę minionego sezonu.
Żyła pozytywnie ocenia swoje występy w zimie. - Skakałem bardzo dobrze, nie licząc kilku gorszych startów. Moje skoki były jednak na stabilnym poziomie. Najbardziej cieszy mnie brązowy medal zdobyty w drużynie i dziewiąte miejsce zajęte w konkursie indywidualnym w Falun – twierdzi.
28-letni zawodnik chce teraz odpocząć od sportu. - Jest kilka rzeczy do poprawy, ale teraz nie mam zamiaru o tym myśleć. Potrzebny jest mi relaks i dopiero w czerwcu powrócę do trenowania – mówi.
Niezadowolony z występu na MP jest Aleksander Zniszczoł. - Moje skoki były dobre, ale jak ma się sześć metrów z tyłu to trudno jest odlecieć. Poza tym zawody były bardzo loteryjne i nie udało mi się zaprezentować tak dobrze jakbym tego chciał – podkreśla.
Zniszczoł, podobnie jak Żyła, w najbliższym czasie planuje posezonowy odpoczynek. - Na razie nie chcę myśleć o minionym sezonie. Wiem, że trzeba zrobić podsumowanie, ale teraz potrzebny mi jest reset. Mam w planach wyjazd i będę starał się przede wszystkim psychicznie odpocząć od skakania – podsumowuje.
Korespondencja z Zakopanego, Katarzyna Skoczek
autor: Katarzyna Skoczek, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 14