Koudelka i Polasek nominowani do tytułu najlepszego narciarza sezonu 2014/15

Dokładnie za tydzień, w przyszłą sobotę, 23 maja, odbędzie się finał plebiscytu Král bílé stopy 2015 (co przetłumaczyć dosłownie można jako Król białych torów) czyli najlepszego czeskiego narciarza minionego sezonu. Wśród 19 nominowanych zawodników i zawodniczek znalazło się dwóch skoczków narciarskich: Roman Koudelka i Viktor Polasek.

Koudelka w minionym sezonie wygrał cztery konkursy Pucharu Świata, w kolejnych czterech stanął na podium. W końcowej klasyfikacji Pucharu Świata zajął siódme miejsce. Dobrze spisał się też podczas Mistrzostw Świata w Falun, gdzie uplasował się na czwartej i ósmej pozycji, choć po czempionacie w Szwecji pozostał mu spory niedosyt:

- Sezon był bardzo dobry. Naszym nowym trenerem został Richard Schallert i wszystko ułożyło się bardzo dobrze. Był też czas, kiedy wiodło się trochę słabiej, jak w Falun czy podczas Turnieju Czterech Skoczni. Oczywiście czwarte miejsce na Mistrzostwach Świata było dobrym wynikiem, ale celem było podium. Mam jednak jeszcze dużo czasu, by to osiągnąć i jestem pewien, że w przyszłym sezonie będę jeszcze mocniejszy - powiedział niedawno Koudelka w rozmowie z portalem fis-ski.com.

Najlepszy czeski skoczek po zakończeniu sezonu pozwolił sobie tylko na krótki urlop, na który wybrał się do Austrii, by pojeździć na nartach. Zaraz po powrocie skupił się ponownie na treningu. Celem na przyszły sezon jest dla niego podium w Turnieju Czterech Skoczni i dobry występ podczas mistrzostw świata w lotach, które odbędą się na skoczni Kulm.

Koudelka nie jest faworytem w tym plebiscycie. Do takich należą: snowboardzistka Ester Ledecka, mistrzyni świata w slalomie równoległym, Lukas Bauer, srebrny medalista w biegu na 50 kilometrów i Sarka Strachova, brązowa medalistka mistrzostw świata w narciarstwie alpejskim.

Drugim nominowanym spośród skoczków jest najlepszy z zawodników młodego pokolenia, niespełna 18-letni, Viktor Polasek, który jeszcze do ubiegłego lata trenował również kombinację norweską. Młody zawodnik minionej zimy zadebiutował w zawodach Pucharu Świata i na Mistrzostwach Świata w Falun, a największy sukces odniósł podczas Mistrzostw Świata Juniorów w Ałmatach, gdzie zajął ósme miejsce. Polasek nominowany został również w kategorii Junior roku.

Zwycięzcę wybierają kibice poprzez głosowanie sms-owe.

Wśród nominowanych w kategorii Trener roku znalazł się Richard Schallert, a w gronie kandydatów do Galerii Sław jest zmarły w ubiegłym miesiącu Jaroslav Balcar, czwarty zawodnik konkursu skoków podczas igrzysk w Innsbrucku w 1976 roku.

Plebiscyt 'Král bílé stopy' ma długą tradycję, organizowany jest od 1973 roku. Na liście jego triumfatorów znajduje się ośmiu skoczków: Rudolf Hoenhl (1973), Karel Kodejska (1975), Jaroslav Balcar (1976), Pavel Ploc (1983, 1985, 1988), Jiri Parma (1987, 1992), Frantisek Jeż (1990), Jaroslav Sakala (1993) i Jan Matura (2013).

Co ciekawe nagrody tej nigdy nie otrzymał Jakub Janda, który ma w swoim dorobku m.in.: zdobycie Pucharu Świata, zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni, medale Mistrzostw Świata i triumf w klasyfikacji generalnej Letniej Grand Prix.