Strona główna • Amerykańskie Skoki Narciarskie

Nick Alexander nadal potrzebuje wsparcia finansowego

Nick Alexander z powodzeniem przechodzi rehabilitację i wraca do zdrowia po upadku, którego doznał podczas konkursu drużyn mieszanych w Falun. 26-letni zawodnik, aby włączyć się do rywalizacji już w najbliższym sezonie zimowym, potrzebuje jednak wsparcia finansowego.


Po upadku na skoczni Alexander przeszedł operację kontuzjowanego kolana, a następnie rozpoczął rehabilitację. - Obecnie pracuję z Jessiką Thornton Sherman z The Alpine Clinic, aby odzyskać zakres ruchu, a także wzmocnić lewą nogę. Do regularnego treningu mogę powrócić już latem tego roku. Mam jeszcze wiele do zrobienia, ale robię wszystko, aby być dobrze przygotowanym do pierwszych skoków, które planuję oddać już jesienią – pisze na swoim profilu na stronie RallyMe.

Pomimo ogromniej motywacji i determinacji zawodnika, jego powrót na skocznię w dużym stopniu zależy również od środków finansowych. - Bariery finansowe są tak duże, że mogą mi uniemożliwić nawet zakończenie przygotowania fizycznego, którego potrzebuję, aby wrócić do skakania. Nawet godziny ciężkiej pracy mogą okazać się zbędne, jeśli zabraknie pieniędzy – twierdzi.

Jak zapewnia Alexander, na pomoc finansową od państwa nie ma co liczyć. - Taka jest rzeczywistość wielu amerykańskich olimpijczyków i nie jestem jedynym zawodnikiem z USA, który stara się zebrać fundusze, aby nadal uprawiać sport. Kontuzja kolana ograniczyła moje możliwości pracy i mam już tylko nadzieję, że osoby, które we mnie wierzą dokonają wpłaty i umożliwią mi powrót jeszcze w tym sezonie zimowym – pisze.

26-latek podkreśla, że tylko z pomocą kibiców będzie w stanie skakać już tej zimy. - Jeśli tylko 125 osób z całego świata przekaże mi po 75 dolarów, osiągnę mój cel. Mam nadzieję, że weźmiecie pod uwagę danie mi tej szansy – apeluje skoczek.

Jeśli chcesz wesprzeć finansowo tego zawodnika, wejdź na jego profil na stronie: rallyme.com, a następnie dokonaj wpłaty na konto.