Strona główna • Słoweńskie Skoki Narciarskie

Peter Prevc: "Miniony sezon odłożyłem na półkę"

Peter Prevc odpuścił ostatnio starty w konkursach Letniego Grand Prix w Rosji i Japonii. Jak podkreśla zawodnik, jego priorytetem jest przygotowanie do nowego sezonu Pucharu Świata. - Nie wystartuję również w Ałmatach. Na chwilę obecną zamierzam pojawić się dopiero w Hinzenbach – mówi.


W ubiegłym sezonie Prevc do samego końca rywalizował o wygraną w końcowej klasyfikacji z Severinem Freundem. Walka rozstrzygnęła się w Planicy, na korzyść Niemca. Prevc zapewnia jednak, że szybko pogodził się z tą "przegraną". - Mówiąc przenośnie spakowałem miniony sezon i odłożyłem go na półkę dość szybko. Po prostu skupiłem się na przygotowaniach do kolejnego sezonu. Pojechałem na tygodniowe wakacje, w ogóle nie myśląc o skokach. To było najlepsze co mogłem zrobić – twierdzi.

Podczas finałowego konkursu w Planicy, po pierwszej serii wygrywał Prevc , ale w drugiej zwycięstwa pozbawił go rodak Jurij Tepes. Tym samym, mimo takiej samej liczby punktów Prevca i Freunda, w klasyfikacji generalnej zwyciężył ten drugi, mając na koncie większą liczbę wygranych konkursów.

Zawodnik ze Słowenii zapewnia, że nie popsuło to jego relacji z reprezentacyjnym kolegą. - Wynik zadecydował. Zdaję sobie sprawę, że dla samego Jurija nie była to zbyt komfortowa sytuacja, nie miał jednak wyboru. Musiał skoczyć daleko, aby osiągnąć dobry wynik. Myślę, że każdy z nas postąpiłby podobnie – zauważa.

22-letni skoczek z optymizmem podchodzi do startów w zimie. - Mam nadzieję, że nie przytrafią mi się żadne kontuzje, a potem zobaczymy. Moim celem jest oddawanie jak najlepszych skoków, od listopada do marca – mówi.

Choć Prevc podkreśla, że chce po prostu dobrze skakać w każdym z konkursów, przyznaje również, ze marzy mu się wygrana w Turnieju Czterech Skoczni oraz na Mistrzostwach Świata w lotach narciarskich.