Ljoekelsoey ponownie najlepszy
I seria Do zawodów dopuszczonych zostało 30 zawodników, z których 16 musiało oddać we wczorajszych kwalifikacjach dobre skoki. 14 miejsc było zarezerwowanych dla najlepszych w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. W Oberstdorfie nie startuje Sven Hannawald, zajmujący 15 lokatę w PŚ. Dzisiejsze zawody sędziowali przedstawiciele Polski, Słowacji, Japonii, Niemiec oraz Austrii.
Z bardzo dobrej strony zaprezentował się Simon Ammann. Jego występ wskazuje na zwyżkę formy. Ten młody zawodnik może jeszcze sprawić niespodziankę w Obertsdorfie. Georg Spaeth, skoczek niemiecki, wykorzystał przewagę, jaką daje mu jego własna skocznia i poszybował na odległość 206,5 metra.
Swoim występem rozczarowali dwaj Finowie, których dalekie skoki mogliśmy oglądać w ubiegłym roku. Veli-Matti Lindstroem poleciał na zaledwie 185,5 metra. Jego starszy kolega, Matti Hautamaeki na 192,5 m. Oczekiwania zawiódł także Andreas Goldberger, który za wcześnie wyszedł z progu i skoczył zaledwie 183 metry.
Problemy z lądowaniem miał Sigurd Pettersen. Po upadku ekipa medyczna udzieliła mu pomocy. Sympatycznemu skoczkowi na szczęście nic się nie stało.
II seria W II serii skakano z obniżonego rozbiegu. Niewielu zawodnikom udało się dolecieć do granicy 200 metrów. Wiatr w plecy, który pojawił się w II kolejce, uniemożliwiał dalekie skoki.
Zwycięzcą został Roar Ljoekelsoey, który łączną notą 413,9 punktów wyprzedził Janne Ahonena oraz Noriaki Kasai. Dla Norwega dzisiejsza wygrana jest już 5 w tym sezonie. Jak dotąd żaden inny zawodnik nie wygrał więcej razy.
Największym zaskoczeniem była rezygnacja Sigurda Pattersena, który odczuwał zapewne skutki upadku po skoku w I serii.
Najdalej skakał Matti Hautamaeki. Fin poszybował na odległość 216, 5 metra i ostatecznie był 5. Swoją pozycję poprawił także Andreas Goldberger. Największym niespodziankę sprawił Martin Hoellwarth, który skoczył aż o 10 metrów krócej niż w pierwszej serii.
Przechodzący ostatnio kryzys, Martin Schmitt, pokazał, ze trzeba będzie się z nim jeszcze liczyć.
Zawody w lotach narciarskich w Oberstdorfie pokazały, kto może liczyć się w walce o zwycięstwo w Mistrzostwach świata, które już niedługo odbędą się w Planicy. Zawodnicy stawiani w roli faworytów, zawiedli pokładane w nich oczekiwania. Potwierdza to stara maksymę: dobry na skoczni dużej skacze fatalnie na skoczni mamuciej. Kolejny konkurs jutro. Wtedy okaże się, czy dzisiejsi zwycięscy znów odniosą sukces. A może kto inni włączy się jeszcze do walki...
Zobacz pełne wyniki zawodów...
Zobacz klasyfikacje generalną PŚ(indywidualnie)...
Zobacz klasyfikacje generalną PŚ (drużynowo)...
FILMY:
Zobacz skok Adama Małysza w I serii na 179,5m...»
Zobacz skok Adama Małysza w II serii na 194m...»
Zobacz skok Mattiego Hautamaekiego w II serii na 216,5m...»
Zobacz skok Roara Ljoekelsoeya w I serii na 223m...»