Czesi podzieleni na dwie grupy treningowe

W poniedziałek w Pradze odbyła się konferencja prasowa Czeskiego Związku Narciarskiego, podczas której zaprezentowano dwie grupy szkoleniowe, nowych sponsorów, a także główne cele naszych południowych sąsiadów na nadchodzący sezon zimowy.

Główny trener - Richard Schallert, skupi się na pracy z Romanem Koudelką oraz najbardziej utalentowaną młodzieżą. Grupę bardziej doświadczonych zawodników przejmie były czeski skoczek narciarski - Michal Dolezal

- Muszę powiedzieć, że jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani z podziału grup i wierzymy, że oba zespoły będą się bardzo dobrze uzupełniać - powiedział Rostislav Jozifek, prezes Czeskiego Związku Narciarskiego. Te słowa potwierdza również Schallert. - Jesteśmy zadowoleni z progresu, który nastąpił po ostatnich treningach. Obok Romana mamy grupę młodych zawodników, która może sporo się od niego nauczyć. Z drugiej strony Roman może skorzystać z motywacji oraz energii młodego zespołu.

Jeśli chodzi o cele, dwoma priorytetowymi imprezami w tym sezonie będą: Turniej Czterech Skoczni oraz Mistrzostwa Świata w lotach narciarskich. - Wszystko podporządkowaliśmy temu, aby na przełomie roku być w jak najlepszej dyspozycji - oznajmił Dolezal na łamach portalu czech-ski.com

Schallert dodatkowo nie zapomina o Mistrzostwach Świata Juniorów, które w 2016 roku odbędą się w rumuńskim Rasnovie. Austriacki szkoleniowiec chce, aby jego podopieczni włączyli się tam do walki o medale.

W poprzednim sezonie Czesi wywalczyli siódmą lokatę w Pucharze Narodów. Najlepszy z czeskich skoczków, Roman Koudelka - indywidualnie także uplasował się na siódmym miejscu. Łącznie punktowało pięciu zawodników z tego kraju.