Łukasz Kruczek i Maciej Maciusiak po treningu polskich skoczków w Zakopanem

Dziś na skoczni w Zakopanem trenowały kadry polskich skoczków. Pogoda była bardzo dobra do treningów, zawodnikom nie przeszkadzał wiatr, a temperatura była nieznacznie poniżej zera. Trenerzy Maciej Maciusiak oraz Łukasz Kruczek zgodnie przyznają, że była to bardzo owocna sesja treningowa.

- Trening udał się, pogoda dopisuje. Było nieco trudniej, aniżeli ostatnio, ze względu na lekki ruch powietrza w plecy - mówi Łukasz Kruczek.

Szkoleniowiec naszej kadry A skomentował także zmianę w składzie naszej reprezentacji na Engelberg.

- Jan Ziobro nie skakał źle podczas dzisiejszego treningu, a wręcz przeciwnie, skakał tak, że spokojnie mógłby z takimi skokami startować w Pucharze Świata. Były one takie, jak choćby podczas ostatniej kwalifikacji w Rosji. Jednakże już wczoraj, po dyskusji padł pomysł by zostać i doszlifować dobre skoki w Zakopanem. Skoki Kamila Stocha były dziś w porządku, trochę spóźnione ale powtarzalne - zdradza trener Kruczek.

Ziobrę w składzie na Puchar Kontynentalny w Rovaniemi zastąpił Andrzej Zapotoczny.

- Wśród moich podopiecznych dobrze skakał Stefan Hula. Równo spisywał się Maciej Kot, a nieco słabiej Andrzej Stękała, ale być może to efekt treningu motorycznego. W Engelbergu powinno być już jednak dobrze - mówi Maciej Maciusiak.

- Andrzej Zapotoczny ostatnio skakał dobrze i równo, więc podjęliśmy decyzję, że to on zastąpi Janka Ziobrę na Puchar Kontynentalny w Rovaniemi. Wraz z zawodnikami do Finlandii udadzą się Wojtek Topór, Daniel Kwiatkowski, Zbyszek Klimowski oraz Kamil Skrobot - dodaje szkoleniowiec polskiej kadry B.

Do Engelbergu podopieczni Łukasza Kruczka wyruszą już jutro, a w piątek w południe wezmą udział w oficjalnym treningu.