Puchar Karpat w Szczyrku: Skupień na podium

Damian Skupień był jedynym reprezentantem Polski, który stanął na podium piątków zawodów z cyklu Pucharu Karpat. Najlepsi na średniej skoczni w Szczyrku okazali się Japończycy, a także Rosjanki, które tym razem zajęły całe podium. Zgodnie z zapowiedzią i wcześniejszymi planami, piątkowy start odpuścili podopieczni Macieja Maciusiaka z kadry juniorów. Dzisiejsze zmagania miały bardzo loteryjny charakter ze względu na zmienne warunki wietrzne.

Czwartkowy pech powetowała sobie dzisiaj Anna Szpiniewa. Zaledwie 14-letnia juniorka pomimo świetnego skoku w rundzie drugiej, wczoraj zajęła dopiero 13. miejsce. Powodem była dyskwalifikacja w serii pierwszej. Pomimo noty za zaledwie jeden skok, Rosjanka i tak wyprzedziła wówczas sześć rywalek. Dzisiaj na półmetku plasowała się na 6. lokacie (69 metrów), ale finałowy lot na 71. metr obiektu HS 77 pozwolił jej odnieść pierwsze międzynarodowe zwycięstwo w króciutkiej karierze. Skład podium uzupełniły jej rodaczki. Druga była o dwa lata starsza Glafira Noskowa (67,5 oraz 69,5 metra), natomiast na trzeciej pozycji zawody zakończyła o cztery lata starsza od Szpiniewej - Marija Aleksandrowa (68 i 70 metrów). Obie straciły do triumfatorki niespełna trzy punkty.

Świetnie w pierwszej serii spisała się wczorajsza zwyciężczyni - Anna Twardosz. Podopieczna Sławomira Hankusa poszybowała na 73. metr, co jest nowym rekordem pań średniej skoczni w Szczyrku. Drugą próbę Polka zakończyła aż dziesięć metrów bliżej, co poskutkowało spadkiem ze szczytu tabeli na miejsce siódme. Kamila Karpiel (60,5 oraz 64,5 metra) oraz Joanna Kil (60 metrów i 63 metry) zajęły odpowiednio 10. i 12. lokatę w stawce 25 młodziczek.

Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki konkursu dziewczyn

Wysoką dyspozycję na początku sezonu letniego potwierdził Yuken Iwasa. Najlepszy zawodnik zeszłotygodniowej inauguracji cyklu FIS Cup, tym razem okazał się bezkonkurencyjny na beskidzkim obiekcie. Zawodnik z Azji jako jedyny przekroczył rozmiar skoczni, a dokonał tego w pierwszej serii, oddając skok na odległość 78,5 metra. W finale dołożył 73 metry, co pozwoliło mu bardzo pewnie stanąć na najwyższym stopniu podium. Drugi był kolejny z Japończyków - Riki Kurita (74,5 oraz 69,5 metra). Skład czołowej trójki uzupełnił syn Wojciecha Skupnia - Damian. Niespełna 17-letni sportowiec oddał próby mierzące 73 metry i 68,5 metra.

W najlepszej dziesiątce zameldowało się jeszcze trzech Biało-Czerwonych. Piątym miejscem może się pochwalić Patryk Hutyra (70 metrów i 67,5 metra), ósmą lokatę wywalczył Kacper Juroszek (65 metrów i 70,5 metra), natomiast dziesiąty był Dawid Krupa (69 metrów i 63,5 metra). Wszyscy walczą o uznanie w oczach Macieja Maciusiaka, który być może dowoła jeszcze któregoś z młodzieżowców do kadry juniorów na sezon 2016/2017.

Na starcie stanęło 45 zawodników.

Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki konkursu chłopców