Treningi w Lahti: Kiuru i Kasai najdalej

I trening

Tami Kiuru oddał najdłuższy skok podczas pierwszego treningu w fińskim Lahti (127 m). Na drugiej pozycji uplasował się Janne Ahonen (124 m), a trzecie miejsce zajął Matti Hautamaeki (122 m). Najlepiej z Polaków spisał się Wojciech Skupień, sklasyfikowany na 44. miejscu (106,5 m).

Na uwagę zasługują dalekie skoki Niemców, w szczególności Georga Spaetha (121 m), Michaela Uhrmanna (119,5 m), Alexandra Herra (118,5 m) i Martina Schmitta (117,5 m). Ładnie skoczył Bjoern Einar Romoeren (121,5 m), a także Noriaki Kasai - 120 m.

Słabiej wypadł Peter Zonta (98,5 m) Rok Benkovic (106,5 m) i Andreas Kofler (109,5 m), a także wicelider klasyfikacji Pucharu Świata - Roar Ljoekelsoey (115 m i 22. pozycja)

Wojciech Skupień był jedynym Polakiem, któremu udało sie przekroczyć granicę 100 m, lądował na 106,5 m. Pozostali nasi reprezentanci zostali sklasyfikowani na końcu stawki - Mateusz Rutkowski na 60. miejscu (96,5 m), a Marcin Bachleda na pozycji 62. (93,5 m).

II trening

W drugiej serii treningowej triumfował Noriaki Kasai (124 m), przed Akseli Kokkonenem (121 m) i Mattim Hautamaeki (120 m). Polacy nadal słabo: tym razem ich najlepszą odległością było 101,5 m Mateusza Rutkowskiego.

Po raz kolejny z bardzo dobrej strony pokazali się Finowie. Aż sześciu reprezentantów tego kraju znalazło się w pierwszej "10" klasyfikacji. Tym razem najlepiej z Niemców spisał się Alexander Herr, który wykonał skok długości 120 m. Sporym zaskoczeniem jest postawa reprezentacji Norwegii, najwyżej sklasyfikowany zawodnik z tego kraju zajął dopiero 12. pozycję (Bjoern Einar Romoeren).

Polacy także i tej drugiej serii treningowej nie moga uznać za udaną. 101,5 m Mateusza Rutkowskiego dało mu dopiero 48. pozycję. Metr bliżej lądował Wojciech Skupień, natomiast Marcin Bachleda ponownie nie doskoczył do granicy 100,5 m (wykonał próbę długości 95 m).