Kanadyjczycy na policyjnym treningu rekrutacyjnym
W miniony poniedziałek część kanadyjskiej ekipy odbyła nadzwyczajny trening. Czworo reprezentantów Kraju Klonowego Liścia w Calgary wzięło udział w zajęciach rekrutacyjnych do tamtejszego oddziału policji - Calgary Police Service.
Podczas sesji w sali gimnastycznej, skoczkowie wykonywali takie same ćwiczenia, z jakimi mierzą się młodzi policyjni rekruci. Mowa tutaj m.in. o podciąganiu się, pompkach czy sztafecie.
- My na co dzień skupiamy się głównie sprincie i nogach. Mniejszy nacisk kładziemy na górne partie ciała. Tutaj rozwój musi być równomierny, a wszystko ukierunkowane jest na pracę zespołową. To z pewnością wartościowe doświadczenie dla nas, ponieważ uczy większej współpracy w drużynie. Sporo nauczyliśmy się podczas pracy z rekrutami - stwierdziła najlepsza kanadyjska skoczkini, Taylor Henrich.
Jak zamysł organizacji tego typu treningu skomentował prezes kanadyjskich skoków narciarskich, Tom Reid? - Te zajęcia pokazują naszym kadrowiczom sens prawdziwej pracy zespołowej. Skoki narciarskie to sport indywidualny, ale jako jednostka jesteś lepszy dopiero wtedy, kiedy umiesz działać w drużynie. Dajemy tym ludziom poczucie bycia częścią niesamowitego zespołu - oznajmił działacz na łamach calgaryherald.com.
Jak z tej współpracy skorzystali przyszli policjanci? - Organizujemy tego typu ćwiczenia trzykrotnie w ciągu okresu treningowego trwającego pół roku. To ciekawe, mogąc robić to z innymi ludźmi - tłumaczy Fraser Waldron z Calgary Police Service.
autor: Dominik Formela, źródło: fis-ski.com + Calgary Herald weź udział w dyskusji: 0