Łukasz Bukowski: "Nie udało się zrealizować wszystkich planów"
Najstarszym przedstawicielem kadry juniorów na sezon 2016/2017 jest Łukasz Bukowski. Dla debiutującego w kadrze 19-latka, jest to ostatnia zima, w której może on powalczyć o miejsce w składzie na Mistrzostwa Świata Juniorów. Pomimo problemów z techniką w sezonie letnim, podopieczny Macieja Maciusiaka nie traci motywacji do dalszej pracy. Z brązowym medalistą Letnich Mistrzostw Polski w kategorii "Junior A" odbyliśmy krótką rozmowę przy okazji zgrupowania w nadmorskim Cetniewie.
- Przygotowania przebiegają prawidłowo, więc czuję się bardzo dobrze. Tutejszy ośrodek pozwala nam w spokoju skupić się na pracy nad pozycją najazdową i siłą odbicia z progu. Jest tutaj bardzo podobnie, jak w COS-ie w Szczyrku. Na północny Polski będziemy przygotowywać się do środy.
Jak 19-latek ocenia tegoroczne skoki na igelicie w swoim wykonaniu? - Było troszkę średnio. Miałem nieco problemów w locie i nie udało się zrealizować wszystkich planów założonych na sezon letni. Myślę, że zimą będzie jednak całkiem fajnie.
- W tym momencie moim najmocniejszym punktem jest siła odbicia. W najbliższym czasie najbardziej muszę się skupić na ułożeniu w powietrzu, bo wciąż krzyżują mi się narty, co powoduje kłopoty w locie. Przejście na tory lodowe w moim przypadku zazwyczaj nie jest problematyczne - dodaje młodzieżowiec.
W październiku w Predazzo odbyło się zgrupowanie wszystkich polskich kadr. Jak Bukowski ocenia omawiany obóz? - Pobyt we Włoszech oceniam pozytywnie. Skacze mi się od tego czasu całkiem fajnie. Starsi kadrowicze pomagali juniorom.
Jakie cele na cały sezon zimowy stawia sobie członek klubu TS Wisła Zakopane? - Chciałbym regularnie punktować w cyklu FIS Cup i plasować się w czołowej "10".
Dodajmy, iż tego lata Bukowski zdobył pierwsze w życiu punkty zawodów rangi międzynarodowej. W trzeciej dziesiątce konkursów z cyklu FIS Cup plasował się w Hinterzarten i Rasnovie, gdzie plasował się kolejno na 21. i 25. miejscu. W Wiśle Malince, w ramach Letnich Mistrzostwach Polski seniorów został on sklasyfikowany 23. pozycji. W swojej kategorii wiekowej na obiekcie Skalite w Szczyrku musiał uznać wyższość Dominika Kastelika i Dawida Krupy, natomiast w rywalizacji drużynowej, wraz z kolegami z TS Wisła Zakopane finiszował na pozycji nr 4.
Korespondencja z Cetniewa, Dominik Formela i Sebastian Jętczak
autor: Dominik Formela, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 9