PŚ w Wiśle: Czy Polacy wskoczą na podium? (lista startowa)

Czas zacząć polską część Pucharu Świata w skokach narciarskich. Już dziś o 16:00 rozpocznie się pierwszy z czterech pucharowych konkursów zaplanowanych w naszym kraju. Czy po raz pierwszy zawody PŚ na skoczni im. Adama Małysza (HS134) w Wiśle zakończą się zwycięstwem reprezentanta Polski?

Po wyjątkowym dla naszej reprezentacji 65. Turnieju Czterech Skoczni, Biało-Czerwoni są typowani do jednych z pierwszoplanowych ról zawodów w Wiśle. Kamil Stoch jest uważany za głównego faworyta sobotniej rywalizacji, zaś Maciej Kot i Piotr Żyła są w stanie powalczyć o miejsce na konkursowym podium. Polacy nie będą jednak mieli łatwego zadania, ponieważ w wysokiej formie są ich zagraniczni rywale - liderujący w Pucharze Świata Słoweniec Domen Prevc, Norweg Johann Andre Forfang oraz Niemiec Andreas Wellinger. Rewanżu za przegrany TCS będzie szukał wicelider PŚ, Daniel Andre Tande. Ostatniego słowa nie powiedzieli również Austriacy z Michaelem Hayboeckiem, Stefanem Kraftem, Manuelem Fettnerem i powracającym do pucharowej rywalizacji po rocznej przerwie Gregorem Schlierenzauerem.

Sobotni konkurs na skoczni im. Adama Małysza zapowiada się interesująco również w perspektywie klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Liderujący Domen Prevc ma przewagę zaledwie 9 punktów nad Danielem Andre Tande oraz 13 "oczek" nad Kamilem Stochem. Oczy polskich kibiców będą zwrócone również na klasyfikację Pucharu Narodów, gdzie Biało-Czerwoni prowadzą z przewagą 102 punktów nad Austrią.

W dotychczasowej historii Pucharu Świata w Wiśle rozegrano cztery z pięciu zaplanowanych konkursów. Co ciekawe, nie tylko każde zawody miały innego zwycięzcę - triumfy odnosili tu Anders Bardal (2013), Andreas Wellinger (2014), Stefan Kraft (2015) i Roman Koudelka (2016) - ale we wszystkich czterech konkursach łącznie dwanaście miejsc na podium zostało obsadzone przez dwunastu różnych zawodników! W tym gronie znajduje się jedyny Polak, Kamil Stoch - drugi w Wiśle w 2014 roku. Czy świeżo upieczony triumfator 65. Turnieju Czterech Skoczni zostanie pierwszym skoczkiem w historii, który po raz drugi stanie na podium zawodów PŚ na skoczni im. Adama Małysza?

Na liście startowej sobotniego konkursu znajduje się 50 zawodników z czternastu państw, w tym siedmiu reprezentantów Polski - Aleksander Zniszczoł (nr 13), Jan Ziobro (nr 18), Stefan Hula (nr 29), Dawid Kubacki (nr 34), Piotr Żyła (nr 42), Maciej Kot (nr 46) i Kamil Stoch (nr 48).

Problemy w rozgrywaniu zawodów może sprawiać pogoda. W porze konkursu przewidywany jest południowo-zachodni wiatr o średniej prędkości 3 m/s oraz opady śniegu. Temperatura powietrza ma wynosić ok. -4°C.

Oficjalnym rekordzistą skoczni im. Adama Małysza (HS134) jest Stefan Kraft. W 2013 roku reprezentant Austrii poszybował w kwalifikacjach do zawodów PŚ na odległość 139 metrów.

Faworytem bukmacherów (STS) do zwycięstwa w sobotnim konkursie w Wiśle jest Kamil Stoch. Stawiając 100 PLN na triumf Polaka można zarobić 198 PLN. Analitycy STS za sporą niespodziankę uznają wygraną Piotra Żyły. Stawiając na jego triumf 100 PLN można wygrać aż 1584 PLN. Inwestując 100 PLN w sukces Macieja Kota można otrzymać 880 PLN (wszystkie kursy na godz. 12:30, 14.01.2017).

Na godzinę 15:00 zaplanowano początek serii próbnej przed zawodami. Sam konkurs ma rozpocząć się punktualnie o 16:00.

Transmisję z zawodów przeprowadzą stacje TVP1 (15:50) i Eurosport 1 (15:45).

Wyniki na żywo będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>

lub relacji Berkutschi >>

PROGRAM ZAWODÓW:

Sobota, 14.01.2017

15:00 - Seria próbna

16:00 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 15.01.2017

14:30 - Kwalifikacje

16:00 - Pierwsza seria konkursowa