Akseli Kokkonen- skromny chłopak z Finlandii nadzieją fińskich skoków
Jak podsumujesz ten długi i ciężki sezon? Jesteś z siebie zadowolony?
Dla mnie wszystko było ok. Piąłem się w górę. Zacząłem regularnie skakać wśród 15 najlepszych. W poprzednim sezonie było gorzej. Niestety nie wystarczy to jeszcze na podium, ale posuwam się naprzód.
Czego brakuje do osiągnięcia doskonałej formy?
Muszę popracować nad moja techniką. To najważniejsze. Musze dorosnąć mentalnie, tzn. musze trzymać moje nerwy na wodzy. Nie osiągam miejsc dalekich od czołówki. Muszę być bardziej konsekwentny.
Fizycznie jesteś w stanie, wytrzymać długi sezon?
Tak, muszę jeszcze trochę kilogramów zgubić. To jest jednak dobre, bo będę lepszy technicznie.
Twój kolega z drużyny, Janne Ahonen, wygrał Puchar Świata. Cieszysz się z jego sukcesu?
Oczywiście, wygrał zasłużenie. Wszyscy tego chcieliśmy i udało mu się. To jest piękne.
Po wyczerpującym sezonie chcesz zrobić sobie piękny urlop?
Po fińskich Mistrzostwach w Kuopio a tydzień później w Rovaniemi sezon się wreszcie kończy. Lecę do ciepłych krajów, ale nie zdradzę oczywiście, do jakich. Potrzebuję teraz słońca.
Jak donosiliśmy wcześniej, Akseli Kokkonen nie wystartował w konkursie drużynowym o mistrzostwo swego kraju na skoczni w Rovaniemi.. Młody zawodnik wczoraj zdawał egzamin maturalny z języka szwedzkiego.
Akseli Kokkonen nie stanął w tym sezonie ani razu na podium. Jednak tylko 4 razy nie zakwalifikował się do rundy finałowej. Drugie miejsce w Mistrzostwach Finlandii i zwycięstwo nad Janne Ahonenem, wróży mu długą i obiecującą karierę.
Źródło: sport.de
autor: Skia, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 19