Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

LOTOS Cup 2017: W deszczu rywalizowali na Skalitem

W piątek, 17 lutego w samo południe na kompleksie skoczni Szczyrk Skalite rozpoczęto walkę w trzeciej edycji Narodowego Programu Rozwoju Skoków Narciarskich "Szukamy Następców Mistrza" - LOTOS Cup 2017 w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej. Rywalizację zdominowali reprezentanci Czech, którzy zwyciężyli w czterech z ośmiu kategorii wiekowych. Największy sukces w swojej dotychczasowej karierze odniósł Karol Niemczyk z klubu LKS Klimczok Bystra, który po raz pierwszy stanął na najwyższym stopniu podium w zawodach LOTOS Cup.


W piątek, 17 lutego na kompleksie Szczyrk Skalite odbył się już piąty w tym sezonie konkurs skoków narciarskich z cyklu LOTOS Cup. Rywalizację w najmłodszych kategoriach wiekowych zdominowali reprezentacji Czech, którzy zgarnęli złote medale w kategoriach: Junior E, D oraz Młodziczki, czeski skoczek stanął także na najwyższym stopniu podium wśród Juniorów A. Obiekty zmagań następców mistrza były wzorowo przygotowane, a rywalizację utrudniał jedynie padający deszcz i momentami śnieg.

Najlepszym zawodnikiem w kategorii Junior E okazał się Daniel Skarka, który po skokach na odległość 41,5 oraz 43,5 metra o siedem punktów pokonał lidera klasyfikacji generalnej - Kacpra Jarząbka z TS Wisły Zakopane. - Uważam, że pierwszy skok dzisiaj był bardzo nieudany. Drugi był już lepszy, jednak zabrakło odległości - ocenia swoje skoki 11-latek. - Nie odleciałem w drugim skoku, ponieważ miałem wiatr z tyłu skoczni i była bardzo mocna wilgoć na progu - dodaje młody Jarząbek. - Ale ostatecznie jestem zadowolony z tego wyniku. Dzisiaj skakało się troszkę trudniej ze względu na padający deszcz, ale mimo tych warunków skocznia była bardzo fajnie przygotowana - podsumowuje drugi zawodnik konkursu. Podopieczny Józefa Jarząbka w pierwszej serii uzyskał 41,5 metra, natomiast w drugiej wylądował na 41 metrze i tym samym po raz kolejny w tym sezonie stanął na podium zawodów LOTOS Cup. Brązowym medalistą został reprezentant klubu WSS Wisła - Wiktor Szozda, który skakał dzisiaj 40,5 oraz 39,5 metra.

Bezkonkurencyjna wśród Młodziczek była Czeszka Klara Ulrichowa (39 i 40,5 m), która o ponad 18 punktów wyprzedziła reprezentantkę Łotwy Alise Krasilscikovą (35 i 40 m). Natomiast na najniższym stopniu podium stanęła Natalia Kobiela z zakopiańskiego AZS-u, która lądowała na 36 i 35 metrze. - Ten konkurs na pewno był trudniejszy niż inne zawody, ponieważ przez padający deszcz trzymało trochę w torach i oczywiście narty słabiej jechały, ale jakoś sobie poradziłam i lepiej skoczyłam od koleżanek - opowiada brązowa medalistka. - Jestem zadowolona z trzeciego miejsca oraz z moich skoków. Na pewno były one dzisiaj lepsze niż te w poprzednich edycjach - dodaje. - Najlepszy dzisiaj był skok z serii próbnej, natomiast dwa pozostałe były bardzo podobne. Muszę popracować jeszcze nad dojazdem, bo za nisko dojeżdżam do progu - wyjaśnia podopieczna Krystiana Długopolskiego.

W kategorii Junior D pewne zwycięstwo odniósł również Petr Vaverka z Czech, który oddał najdłuższe skoki w dwóch seriach ocenianych, uzyskując 64,5 oraz 68 metrów. Srebrny medal wywalczył zawodnik LKS Olimpia Goleszów - Michał Martynek (64,5 i 64 m), który do zwycięzcy stracił ponad 15 punktów. Natomiast brąz powędrował do Jana Rzadkosza z TS Wisły Zakopane, który skoczył 61,5 oraz 60,5 metra.

Wielki sukces w kategorii Junior C odniósł dzisiaj Karol Niemczyk (69,5 i 70,5 m). Reprezentant klubu LKS Klimczok Bystra po raz pierwszy w karierze odniósł zwycięstwo w zawodach LOTOS Cup, pewnie wygrywając piątkowy konkurs. - Jest szczęście i adrenalina, bo w końcu to moje pierwsze zwycięstwo i fajnie jest wygrać - mówi zadowolony Niemczyk. - Zawody były ogólnie dla mnie udane. Jestem obecnie w dobrej dyspozycji i dogoniłem tych, którzy byli dużo przede mną. Cieszę się z tego bardzo - dodaje. - W ostatnim czasie głównie pracowałem nad odbiciem, bo trochę mi wyjeżdżało, przez co nie miałem takiej siły jak inni. Ale skoki dzisiaj były naprawdę bardzo dobre, mi się podobały i teraz tylko, aby je utrzymać - podsumowuje podopieczny Jarosława Koniora. O 3,2 punktu za Niemczykiem uplasował się Adam Niżnik (69 i 70 m) z TS Wisły Zakopane, który objął dzisiaj prowadzenie w klasyfikacji generalnej cyklu, zdobywając żółtą koszulkę lidera. Trzecie miejsce wywalczył Kacper Juroszek z WSS Wisła, który dwukrotnie lądował na 70 metrze.

Dobry konkurs ma za sobą Kinga Rajda, która po raz pierwszy w tym sezonie wygrała zawody LOTOS Cup. - Ogólnie trudno było się przestawić po Mistrzostwach Świata Juniorów, które były w Stanach Zjednoczonych. Po zmianie strefy czasowej trudno było się zaaklimatyzować. Ogólnie te zawody potraktowałam jak trening i wreszcie wyszło tak, jak bym chciała. Wiadomo, że na pewno są jeszcze błędy, ale ogólnie były to już normalne skoki - mówi zadowolona Rajda. - Muszę popracować m.in. nad tym, aby ręce nie spadały, żebym się nie wyszarpywała górą i żebym zaczynała skok wcześniej, bo jeszcze tyle spóźniam, że szkoda mówić - opowiada z uśmiechem na twarzy reprezentantka Polski. Zawodniczka klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk w pierwszej serii zawodów Juniorek wylądowała na 68 metrze, natomiast w drugim skoku uzyskała 72,5 metra i tym samym o prawie 10 punktów okazała się lepsza od Joanny Kil (66,5 i 70 m) z klubu AZS Zakopane. Brązowy medal zdobyła dzisiaj Kamila Karpiel również z zakopiańskiego AZS-u, która skakała odpowiednio 65 i 72 metry.

Wśród Juniorów B po raz drugi w tym sezonie na najwyższym stopniu podium stanął Tomasz Pilch. Reprezentant klubu WSS Wisła po dwóch bardzo dobrych skokach na odległość 101 oraz 98,5 metra o 6,5 punktu okazał się lepszy od swojego klubowego kolegi - Bartosza Czyża, który lądował na 94 oraz 102 metrze. Trzecie miejsce wywalczył kolejny z podopiecznych Macieja Maciusiaka z Kadry Narodowej Młodzieżowej C - Dawid Jarząbek. Zawodnik klubu TS Wisła Zakopane skoczył dzisiaj 93,5 oraz 95,5 metra.

Czwarte złoto w piątkowej rywalizacji dla reprezentacji Czech zdobył Frantisek Holik, który po skokach na odległość 94 oraz 92,5 metra triumfował w kategorii Junior A. Srebro wywalczył kolejny czeski zawodnik - Damian Lasota (93,5 i 89,5 m). Natomiast na najniższym stopniu podium stanął Ukrainiec Stepan Pasichnyk(85,5 i 90,5 m).

W piątkowym konkursie w kategorii Senior startowało wielu czołowych polskich zawodników. Zwycięstwo odniósł Przemysław Kantyka (95,5 i 99 m) z klubu LKS Klimczok Bystra, który o osiem punktów pokonał Stanisława Bielę (95,5 i 96 m) z klubu UKS Sołtysianie Stare Bystre. Natomiast brązowy medal wywalczył Krzysztof Miętus z AZS Zakopane, który dwukrotnie lądował na 95 metrze.

W sobotę, 18 lutego na kompleksie skoczni Szczyrk Skalite rozegrany zostanie drugi konkurs trzeciej edycji LOTOS Cup 2017. Początek rywalizacji o godzinie 9:00.