MŚ w Lahti: Polska drużyna powalczy o złote zakończenie mistrzostw (lista startowa)
Największa impreza sezonu dobiega końca. Już o 16:15 rozpocznie się konkurs drużynowy na Mistrzostwach Świata na dużej skoczni w fińskim Lahti (HS130). W gronie 12 zespołów znajduje się reprezentacja Polski, uważana za głównego faworyta do zwycięstwa.
Rywalizacja najlepszych skoczków świata o medale imprezy w Lahti rozpoczęła się dokładnie tydzień temu. Zawody na normalnym obiekcie zakończyły się triumfem Stefana Krafta. Reprezentant Austrii stanął na podium w towarzystwie Niemców - drugiego Andreasa Wellingera oraz trzeciego Markusa Eisenbichlera. Tuż za podium znaleźli się Polacy - Kamil Stoch i Maciej Kot. Ósmy był Dawid Kubacki, a dziewiętnasty - Piotr Żyła.
Następnego dnia odbyła się rywalizacja drużyn mieszanych, bez udziału Biało-Czerwonych. Tam po złoto pewnie sięgnęli Niemcy w składzie: Carina Vogt (mistrzyni świata w konkursie kobiet), Markus Eisenbichler, Svenja Wuerth i Andreas Wellinger. Srebrne medale przypadły Austriakom, których męską połowę drużyny stanowili Stefan Kraft i Michael Hayboeck. Na najniższym stopniu podium stanęli z kolei Japończycy z Taku Takeuchim i Daiki Ito w składzie.
W czwartek o medale rywalizowano już na dużym obiekcie. Tu ponownie złoty medal wywalczył Stefan Kraft. Austriak został tym samym piątym skoczkiem w historii, a pierwszym od czternastu lat, który wywalczył indywidualny dublet na tym samym czempionacie. Srebro ponownie przypadło Andreasowi Wellingerowi. Wielki życiowy sukces odniósł natomiast Piotr Żyła. 30-letni reprezentant Polski w finałowej serii poszybował najdalej (131 m) i dzięki temu stanął na najniższym stopniu podium, zdobywając brązowy medal - pierwszy indywidualny w swoich startach na MŚ. Wysoko byli również pozostali Biało-Czerwoni. Szóste miejsce zajął Maciej Kot, siódmy był Kamil Stoch, zaś ponownie ósmy - Dawid Kubacki.
Na sobotę zaplanowano ostatni akt rywalizacji w skokach narciarskich podczas Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym Lahti 2017. Na obiekcie Salpausselka (HS130) rozegrany zostanie konkurs drużynowy z udziałem dwunastu państw. W tym gronie nie mogło zabraknąć reprezentantów Polski. Do dzisiejszych zawodów trener Stefan Horngacher desygnował Piotra Żyłę (nr 12-1), Dawida Kubackiego (nr 12-2), Macieja Kota (nr 12-3) i Kamila Stocha (nr 12-4).
Informacja, która jeszcze kilka lat temu wydawałaby się niemożliwa, dziś jest jak najbardziej prawdziwa - reprezentacja Polski jest głównym faworytem konkursu drużynowego mistrzostw świata. Nasz zespół w tym sezonie zimowym ani razu nie znalazł się poza podium zawodów zespołowych, chronologicznie odnosząc historyczne zwycięstwo w Klingenthal, zajmując drugie miejsce w Zakopanem (z niewielką stratą punktową do Niemców) oraz ponownie triumfując, tym razem w Willingen. Biało-Czerwoni są także pewnymi liderami klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów.
Co jednak ważniejsze, zawodnicy Stefana Horngachera prezentują w Lahti najbardziej stabilną i daleko skaczącą czwórkę skoczków na tle pozostałych ekip. Zaledwie dwa dni temu nasi reprezentanci w komplecie zakończyli konkurs indywidualny na dużej skoczni w czołowej ósemce. Powtórzenie takiego wyczynu w dzisiejszych zawodach dałoby Polakom złoty medal.
Biało-Czerwoni nie będą mieli jednak łatwej drogi do historycznego, pierwszego drużynowego złotego medalu w Mistrzostwach Świata seniorów. Na głównego rywala do zwycięstwa wyrosła dość nieoczekiwanie reprezentacja Norwegii. Obrońcy tytułu z Falun od momentu przejścia rywalizacji z normalnej na duży obiekt prezentują się o wiele lepiej niż na przestrzeni całego sezonu. Ostatniego słowa nie powiedzieli jeszcze Niemcy, którzy tej zimy jako jedyni znaleźli sposób na Polaków w rywalizacji drużynowej. Z walki o podium nie zrezygnują Austriacy ze Stefanem Kraftem na czele. Sobotnie zawody zapowiadają się jako bitwa czterech Narodów o trzy miejsca na podium.
Reprezentacja Polski do tej pory brała udział w trzynastu oficjalnych konkursach drużynowych MŚ na dużej skoczni. Nieoficjalnie, Biało-Czerwoni zadebiutowali w 1970 roku w Wysokich Tatrach, kiedy to zespół w składzie Tadeusz Pawlusiak, Stanisław Gąsienica-Daniel, Józef Przybyła i Adam Krzysztofiak zajął piąte miejsce. Konkurs drużynowy oficjalnie pojawił się na mistrzostwach świata w 1982 roku w Oslo. W tamtych zawodach Biało-Czerwoni w trzyosobowym zespole - Stanisław Kawulok, Bogdan Zwijacz i Piotr Fijas (ówczesny regulamin zaliczał do noty zespołu wyłącznie trzy najlepsze z grona czterech wyników drużyny, co dopuszczało możliwość zgłaszania trzyosobowych ekip) zostali sklasyfikowani na czternastym miejscu.
Po raz pierwszy Polacy otarli się o medal w 2007 roku w Sapporo. Zespół w składzie Kamil Stoch, Piotr Żyła, Robert Mateja i Adam Małysz na półmetku rywalizacji był czwarty z minimalną stratą punktową do podium. Ostatecznie Biało-Czerwoni zajęli piąte miejsce. Jeszcze bliżej sukcesu nasza reprezentacja była dwa lata później w Libercu, kiedy to Stoch, Łukasz Rutkowski, Stefan Hula i Małysz po pierwszej serii zajmowali medalową, trzecią lokatę. Finałowy daleki lot Japończyka Takanobu Okabe zepchnął jednak Polaków na czwarte miejsce. W 2011 roku w Oslo zespół w składzie Stoch, Żyła, Hula i Małysz sklasyfikowany został na piątej pozycji (oraz na czwartej w zawodach na normalnym obiekcie).
Przełom nastąpił w 2013 roku. We włoskim Val di Fiemme Polacy walczyli do samego końca o miejsce na podium. Początkowo naszym skoczkom przypadło pechowe, czwarte miejsce. Jednak kilka minut po zawodach skorygowano błąd w nocie Andersa Bardala, któremu nieprawidłowo przyznano dodatkowe punkty za rozbieg. Tym samym Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Kamil Stoch wywalczyli historyczny, brązowy medal drużynowy na mistrzostwach świata. Dwa lata później w Falun, Biało-Czerwoni dość nieoczekiwanie powtórzyli ten wyczyn. Wraz z Żyłą i Stochem, tym razem po brązowe śnieżynki FIS sięgnęli Klemens Murańka i Jan Ziobro.
Polska w konkursach drużynowych MŚ na dużej skoczni: | ||
Edycja | Poz. | Skład |
---|---|---|
Oslo 1982 | 14 | S. Kawulok, B. Zwijacz, P. Fijas |
Oberstdorf 1987 | 13 | T. Bafia, Z. Klimowski, J. Kowal, P. Fijas |
Lahti 1989 | 12 | J. Mądry, J. Kowal, B. Papierz |
Trondheim 1997 | 10 | K. Długopolski, R. Mateja, W. Skupień, A. Małysz |
Ramsau 1999 | 9 | W. Skupień, A. Małysz, Ł. Kruczek, R. Mateja |
Lahti 2001 | 8 | M. Bachleda, W. Skupień, R. Mateja, A. Małysz |
Val di Fiemme 2003 | 7 | R. Mateja, T. Tajner, M. Bachleda, A. Małysz |
Oberstdorf 2005 | 9 | M. Rutkowski, M. Bachleda, K. Stoch, A. Małysz |
Sapporo 2007 | 5 | K. Stoch, P. Żyła, R. Mateja, A. Małysz |
Liberec 2009 | 4 | K. Stoch, Ł. Rutkowski, S. Hula, A. Małysz |
Oslo 2011 | 5 | K. Stoch, P. Żyła, S. Hula, A. Małysz |
Val di Fiemme 2013 | 3 | M. Kot, P. Żyła, D. Kubacki, K. Stoch |
Falun 2015 | 3 | P. Żyła, K. Murańka, J. Ziobro, K. Stoch |
W dotychczasowej historii drużynowych konkursów na dużej skoczni, najczęściej po złote medale mistrzostw świata - sześciokrotnie - sięgali Finowie (1985, 1987, 1989, 1995, 1997, 2003) i Austriacy (1991, 2005, 2007, 2009, 2011, 2013). Ponadto trzy razy triumfowali Norwegowie (1982, 1993, 2015), a dwa razy najlepsi okazali się Niemcy (1999, 2001).
Dwa lata temu w Falun tytuł mistrzowski wywalczyli Norwegowie, po srebro sięgnęli Austriacy, zaś po brąz - reprezentacja Polski.
Poprzednie konkursy drużynowe MŚ na dużej skoczni: | |||
Edycja | I miejsce | II miejsce | III miejsce |
---|---|---|---|
Oslo 1982 | Norwegia | Austria | Finlandia |
Seefeld 1985 | Finlandia | Austria | NRD |
Oberstdorf 1987 | Finlandia | Norwegia | Austria |
Lahti 1989 | Finlandia | Norwegia | Czechosłowacja |
Val di Fiemme 1991 | Austria | Finlandia | Niemcy |
Falun 1993 | Norwegia | Czechy i Słowacja | Austria |
Thunder Bay 1995 | Finlandia | Niemcy | Japonia |
Trondheim 1997 | Finlandia | Japonia | Niemcy |
Ramsau 1999 | Niemcy | Japonia | Austria |
Lahti 2001 | Niemcy | Finlandia | Austria |
Val di Fiemme 2003 | Finlandia | Japonia | Norwegia |
Oberstdorf 2005 | Austria | Finlandia | Norwegia |
Sapporo 2007 | Austria | Norwegia | Japonia |
Liberec 2009 | Austria | Norwegia | Japonia |
Oslo 2011 | Austria | Norwegia | Słowenia |
Val di Fiemme 2013 | Austria | Niemcy | Polska |
Falun 2015 | Norwegia | Austria | Polska |
W porze sobotniego konkursu meteorolodzy przewidują północny wiatr o średniej prędkości 4 m/s, brak opadów oraz temperaturę powietrza w wysokości -3°C.
Oficjalnym rekordzistą skoczni Salpausselka (HS130) jest Andreas Widhoelzl. Były reprezentant Austrii podczas zawodów Pucharu Świata w 2006 roku poszybował na odległość 135,5 m.
Faworytem bukmacherów (STS) do zwycięstwa w dzisiejszych zawodach jest reprezentacja Polski. Stawiając 100 PLN na triumf Biało-Czerwonych można zarobić blisko 150 PLN. Analitycy STS do grona faworytów do złota zaliczają także Norwegię, za którą inwestując 100 PLN można zgarnąć 330 PLN. W przypadku zwycięstwa Niemców, stawiając 100 PLN można wygrać 418 PLN. (wszystkie kursy na godz. 12:30, 04.03.2017).
O godzinie 15:15 czasu polskiego rozpocznie się seria próbna do zawodów. Sam konkurs rozpocznie się o 16:15 naszego czasu.
Transmisję z zawodów przeprowadzą TVP1 (16:05), TVP Sport (15:30) i Eurosport 1 (16:00).
Wyniki na żywo będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>
PARAMETRY TECHNICZNE SKOCZNI:
Nazwa: Salpausselka;
Rozmiar (HS): 130 metrów (95% = 123,5 metra);
Punkt konstrukcyjny: 116 metrów;
Oficjalny rekord: 135,5 metra - Andreas Widhoelzl (04.03.2006);
Nachylenie najazdu: 38,64 st.;
Długość najazdu: 90 m;
Nachylenie progu: 10,5 st.;
Długość progu: 6,45 m;
Wysokość progu: 3,41 m;
Prędkość: 92,5 km/h;
Nachylenie zeskoku: 34,7 st.;
Trybuny: 80.000;
Punkty za zmianę belki: 7.56 pkt/m;
Punkty za wiatr: 8.46/10.24 pkt za m/s.
SĘDZIOWIE:
A - Pirjo Karjalainen (Finlandia);
B - Christian Kathol (Austria);
C - Yutaka Minemura (Japonia);
D - Kazimierz Bafia (Polska);
E - Mark Levasseur (Stany Zjednoczone).
TRANSMISJE:
* TVP1 - 16:05
* TVP Sport - 15:30
* Eurosport 1 - 16:00
PROGRAM ZAWODÓW:
Sobota, 04.03.2017
15:15 - Seria próbna
16:15 - Pierwsza seria konkursu drużynowego
19:50 - Ceremonia medalowa konkursu drużynowego
Lista startowa konkursu MŚ w Lahti (HS130); 04.03.2017 | ||
Nr | Zawodnik | Kraj |
---|---|---|
1-1 | NOGIN Roman | KAZ |
2-1 | LARSON Casey | USA |
3-1 | DESCHWANDEN Gregor | SUI |
4-1 | MAEAETTAE Jarkko | FIN |
5-1 | POLASEK Viktor | CZE |
6-1 | TAKEUCHI Taku | JPN |
7-1 | ROMASZOW Aleksiej | RUS |
8-1 | FANNEMEL Anders | NOR |
9-1 | TEPES Jurij | SLO |
10-1 | EISENBICHLER Markus | GER |
11-1 | HAYBOECK Michael | AUT |
12-1 | ŻYŁA Piotr | POL |
1-2 | KOROLEW Aleksiej | KAZ |
2-2 | RHOADS William | USA |
3-2 | SCHULER Andreas | SUI |
4-2 | LARINTO Ville | FIN |
5-2 | VANCURA Tomas | CZE |
6-2 | KOBAYASHI Ryoyu | JPN |
7-2 | KORNIŁOW Denis | RUS |
8-2 | FORFANG Johann Andre | NOR |
9-2 | LANISEK Anze | SLO |
10-2 | LEYHE Stephan | GER |
11-2 | FETTNER Manuel | AUT |
12-2 | KUBACKI Dawid | POL |
1-3 | KARPIENKO Nikołaj | KAZ |
2-3 | GLASDER Michael | USA |
3-3 | PEIER Killian | SUI |
4-3 | AALTO Antti | FIN |
5-3 | JANDA Jakub | CZE |
6-3 | KASAI Noriaki | JPN |
7-3 | WASILJEW Dmitrij | RUS |
8-3 | TANDE Daniel Andre | NOR |
9-3 | DAMJAN Jernej | SLO |
10-3 | FREITAG Richard | GER |
11-3 | SCHLIERENZAUER Gregor | AUT |
12-3 | KOT Maciej | POL |
1-4 | KRATOW Ilja | KAZ |
2-4 | BICKNER Kevin | USA |
3-4 | AMMANN Simon | SUI |
4-4 | AHONEN Janne | FIN |
5-4 | KOUDELKA Roman | CZE |
6-4 | ITO Daiki | JPN |
7-4 | KLIMOW Jewgienij | RUS |
8-4 | STJERNEN Andreas | NOR |
9-4 | PREVC Peter | SLO |
10-4 | WELLINGER Andreas | GER |
11-4 | KRAFT Stefan | AUT |
12-4 | STOCH Kamil | POL |