Co w kontraktach piszczy...
Jeśli 16 kwietnia Zarząd PZN przychyli się do propozycji grupy negocjującej, wówczas wszystkie procedury formalne zostana spełnione, a trenerzy otrzymają oficjalne nominacje.
- Właśnie dlatego nie powiadomiliśmy jeszcze Kuttina o nominacji. Mówi się, że to skandal, ale afera to by dopiero była gdybyśmy powiedzieli Heinzowi że jest trenerem, a Zarząd Związku, by jego kandydatury nie "klepnął" - wyjaśniał Paweł Włodarczyk, prezes PZN.
W kontrakcie, który chce podpisać zarząd z obydwoma trenerami jest zawarta wysokość miesięcznej pensji, jednak oficjalnie nic o tym nie wiadomo, z przecieków, które się pojawiają mowa jest o sumie ok 5 tys. euro. Do tego zwiazek dorzucił telefony komórkowe, samochód, wyżywienie oraz trzypokojowy apartament w hotelu COS.
- Dostali apartament w Centralnym Ośrodku Sportu w Zakopanem, gdzie obaj będą mogli zamieszkać na koszt związku. Trzy pokoje na naprawdę, bardzo wysokim poziomie: sypialnia, pokój gościnny i gabinet przeznaczony do pracy. - poinformował Paweł Włodarczyk.
Obaj trenerzy będą podróżować do Austrii na koszt PZN, ale liczba tych darmowych wyjazdów będzie ściśle określona w kontrakcie.
Zapadła również decyzja o uzupełnieniu bazy sprzętowej. Wszystkie trzy kadry mają otrzymać około 100 par nart, tyleż kombinezonów, a także ubrania reprezentacyjne, których nowe projekty przedstawi do końca kwietnia jedna z firm odzieżowych.
Źródło: sports.pl