Puchar Karpat w Planicy: Karpiel i Tkaczenko najlepsi

W pierwszych w sezonie 2017/2018 zawodach cyklu Pucharu Karpat, rozegranych na skoczni HS82 w kompleksie Planica Nordic Centre, zwycięstwa odnieśli Kamila Karpiel i Sergiej Tkaczenko.

Mimo faktu, iż konkursy miały miejsce w słoweńskiej Planicy, a cała obsada techniczna pochodziła ze Słowenii organizatorami tej rywalizacji byli Węgrzy, dla których był to powrót do kalendarza FIS po ponad 28 latach przerwy. Oprócz Planicy w programie tegorocznej edycji Pucharu Karpat znajdą się jeszcze Szczyrk (9 i 10 września) oraz rumuński Rasnov (20 września).

Na starcie sobotniego konkursu dziewcząt stanęło w sumie 10 zawodniczek z 4 państw (Polska, Rumunia, Węgry i Kazachstan). Co ciekawe Polki stanowiły w tej grupie... połowę stawki. Zgodnie z oczekiwaniami zwycięstwo odniosła Kamila Karpiel. Najlepiej prezentująca się tego lata zawodniczka z naszego kraju musiała jednak stoczyć zażartą walkę o końcowy triumf. Po pierwszej serii, w której uzyskała odległość 70 metrów, przegrywała bowiem z Rumunką Dianą Trambitas, która lądowała metr dalej. W drugiej próbie zawodniczka zakopiańskiego AZS-u odrobiła jednak straty, przeskakując swoją rywalkę o 3 metry i wyprzedzając ją ostatecznie o 1,4 punktu.

Skład podium uzupełniła powracająca do rywalizacji Virág Vörös. Jedyna reprezentantka organizatorów uzyskała 68 i 64,5 metra, pokonując o niespełna 9 punktów kolejną Polkę – Paulinę Cieślar (63,5 i 64,5 metra). Pozostałe reprezentantki Polski zajęły trzy ostatnie pozycje – Róża Pawlikowka była 8. (51 i 50 m), Sabina Król 9. (39 i 40 m), a 10. pozycję zajęła Natalia Kobiela (38 i 38,5 m) – dla całej trójki był to debiut w zawodach rangi FIS.

Tradycyjnie liczniejsza stawka pojawiła się w rywalizacji chłopców – na starcie stanęło w sumie 28 skoczków z... trzech kontynentów (regulamin pozwala bowiem na udział wszystkim oprócz przedstawicieli krajów biorących udział w cyklu Alpen Cup) - łącznie z 7 państw – Kazachstanu, Rumunii, USA, Polski, Korei Południowej, Węgier i Bułgarii). Bezkonkurencyjny okazał się duet utalentowanych Kazachów – zwycięstwo odniósł Siergiej Tkaczenko (77 i 79,5 m), który o ponad 8 punktów pokonał swojego rodaka – Ilję Kratowa (74,5 i 78,5 m). Skład podium uzupełnił Rumun Daniel Cacina (75,5 i 77 m; 3,1 pkt. straty do Kratowa).

Najlepiej z grona sześciu Polaków zaprezentował się Adam Niżnik. Zawodnik zakopiańskiej Wisły, po skokach na odległość 65 i 71,5 metra, zajął 10. lokatę. Na walkę o wyższą pozycję nie pozwoliła mu słabsza pierwsza próba, po której zajmował 15. pozycję. Pozostali Polacy uplasowali się w drugiej i trzeciej dziesiątce – Kacper Stosel był 14. (65 i 68 m), Stanisław Majerczyk 16. (66 i 65,5 m), Krzysztof Kieta 17. (62 i 68,5 m), Jan Bukowski 24. (58,5 i 58,5 m), a Jan Rzadkosz 26. (58,5 i 58 m).

Organizatorzy do rywalizacji wystawili dwóch skoczków – Flórián Molnár był 13. (65,5 i 69,5 m), a drugi z Węgrów – Dávid Kelemen (42,5 i 42 m) zamknął listę wyników.

Kolejne zawody z cyklu Pucharu Karpat odbędą się już jutro, na tym samym obiekcie.

Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki sobotnich zawodów