Wzrost napięcia na Półwyspie Koreańskim - MKOl zachowuje spokój
W związku ze wzrostem napięcia na Półwyspie Koreańskim spowodowanym prowokacjami ze strony Korei Północnej, w tym testami rakietowymi, w świecie sportu zaczęto obawiać się o to, czy możliwe będzie bezpieczne przeprowadzenie zaplanowanych na przyszły rok Zimowych Igrzysk Olimpijskich w południowokoreańskim Pjongczangu.
- Cały czas monitorujemy sytuację na Półwyspie Koreańskim. Międzynarodowy Komitet Olimpijski jest w ścisłym kontakcie z komitetem organizacyjnym, który nieustannie prowadzi przygotowania do imprezy - powiedział rzecznik prasowy MKOl.
Prezydent Francuskiego Komitetu Olimpijskiego Denis Masseglia poinformował, że temat aktualnej sytuacji na Półwyspie Koreańskim zostanie poruszony podczas sesji MKOl w peruwiańskiej Limie, która odbędzie się we wrześniu. Dał jednak do zrozumienia, że na tą chwilę działacze Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego nie planują podjęcia żadnych radykalnych decyzji.
- W tej chwili nie ma jeszcze powodów do jakichś większych obaw. Do igrzysk zostało pół roku, na bieżąco śledzimy rozwój wypadków. Oczywiście, jeżeli napięcie wzrośnie, będziemy musieli reagować - powiedział Masseglia.
Na razie o przedsięwzięciu nadzwyczajnych środków nie myśli Amerykański Komitet Olimpijski, mimo że to USA są obecnie obiektem gróźb ze strony północnokoreańskiego reżimu.
- Każda duża impreza sportowa to wyjątkowe wyzwanie z punktu widzenia bezpieczeństwa - powiedział rzecznik komitetu, Patrick Sandusky - Jak zawsze zamierzamy współpracować z gospodarzem i amerykańskim Departamentu Stanu, by całej naszej ekipie zapewnić maksymalne środki bezpieczeństwa.
Do tej pory igrzyska olimpijskie były odwoływane tylko z powodu wojen światowych, w 1916 oraz 1940 i 1944 roku. Od tego czasu mimo trwania różnego rodzaju konfliktów, regionalnych wojen, bojkotów ze strony ZSRR czy USA zawsze dochodziły do skutku.
Prezydent Korei Południowej Moon Jae-in, zaproponował swoim północnym sąsiadom wystawienie wspólnej reprezentacji, pomimo że żaden z tamtejszych sportowców nie posiada kwalifikacji olimpijskiej. Propozycja została już odrzucona przez czołowego oficera sportowego Korei Północnej jako niemożliwa do realizacji w obecnym klimacie politycznym. Korea Północna po raz pierwszy na ZIO wystawiła drużynę w 1964 roku. Od tamtego czasu startowała jeszcze siedmiokrotnie, po raz ostatni w Vancouver w 2010 roku. Na dorobek medalowy Koreańczyków z Północy składa się srebrny i brązowy medal w łyżwiarstwie szybkim.