LGP Pań we Frensztacie: Już o 9:00 początek treningu (lista startowa kwalifikacji)

Podczas gdy mężczyźni mają weekend przerwy w zawodach Letniego Grand Prix, do akcji wkraczają panie. Przed nami drugi przystanek tegorocznej edycji kobiecej "I ligi na igelicie". Tym razem najlepsze skoczkinie świata będą rywalizowały w czeskim Frensztacie (HS106).

Po raz pierwszy w historii Czechy są organizatorem konkursów zaliczanych do kobiecych pucharów najwyższej rangi - Pucharu Świata lub Letniego Grand Prix. Nasi południowi sąsiedzi są szczególnym krajem na mapie żeńskich skoków narciarskich. Przypomnijmy, że w 2009 roku w Libercu po raz pierwszy rozegrano konkurs pań na seniorskich mistrzostwach świata. W tych historycznych zawodach triumfowała Amerykanka Lindsey Van przed Niemką Ulrike Graessler i Norweżką Anette Sagen.

Tym razem najlepsze zawodniczki naszego globu przystąpią do rywalizacji we Frensztacie (HS106) w ramach cyklu Letniego Grand Prix. To zawody wyjątkowe dla czeskich organizatorów. Po ostatnich wpadkach naszych sąsiadów, takich jak źle przygotowane Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym w Harrachovie w 2014 roku (zerwana siatka przeciwwietrzna storpedowała jakiekolwiek szanse na organizację konkursu drużynowego) czy dobrowolna rezygnacja z zawodów Pucharu Świata w Libercu w 2015 roku (związek jako oficjalny powód podał, iż krajowa telewizja woli transmitować mecz hokeja na lodzie niż skoki narciarskie), Czesi stracili wszelkie zawody w skokach narciarskich w "I lidze". Dodatkowo w coraz gorszym stanie są obiekty w Harrachovie (zbierane są fundusze na renowację mamuciej skoczni). Zawody LGP pań są nadzieją dla organizatorów, że być może wkrótce czeskie konkursy ponownie zagoszczą w Pucharze Świata.

Na liście startowej dzisiejszych kwalifikacji znajdują się nazwiska 51 zawodniczek z 14 państw. Głównymi faworytkami do zwycięstwa w dzisiejszym konkursie są niemal tradycyjnie Japonki - Sara Takanashi i Yuki Ito, gdyż na liście startowej zabrakło Kathariny Althaus. Niemka niespodziewanie wygrała przed tygodniem w Courchevel, przerywając passę 14 zwycięstw z rzędu Takanashi w zawodach LGP.

My liczymy na udany start naszych zawodniczek - Kingi Rajdy (nr 6) i Anny Twardosz (nr 14). Polki rozpoczęły tegoroczną edycję LGP od nieprzyjemnego falstartu. Z powodu niedotarcia na czas sprzętu naszych skoczkiń, nie mogły one przystąpić do kwalifikacji w Courchevel. Mamy nadzieję, że tym razem nasze panie pokażą się na skoczni. Dla Anny Twardosz będzie do debiut w zawodach Letniego Grand Prix. Z kolei Kinga Rajda powalczy o poprawienie swojej najlepszej lokaty w konkursach tej rangi (28. miejsce przed rokiem w Courchevel).

W porze piątkowej rywalizacji siła wiatru nie powinna przekraczać 2 m/s. Temperatura powietrza będzie oscylować w granicach +24-28°C.

Nieoficjalny, kobiecy rekord skoczni Areal Horecky (HS106) we Frensztacie wynosi 102,5 metra. Taki wynik uzyskała zawodniczka gospodarzy, Michaela Dolezelova, podczas zawodów FIS Cup w 2014 roku. Kwalifikacje wyłonią z kolei pierwszą oficjalną letnią rekordzistkę tego obiektu.

Na godzinę 9:00 wyznaczono początek treningu przed kwalifikacjami, które odbędą się tuż po jego zakończeniu. Konkurs ma rozpocząć się o 16:30, a poprzedzi go seria próbna (15:30).

Wyniki na żywo będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>

PROGRAM ZAWODÓW:

Piątek, 18.08.2017

09:00 - Oficjalny trening

około 10:45 - Kwalifikacje

15:30 - Seria próbna

16:30 - Pierwsza seria konkursowa

Sobota, 19.08.2017

12:30 - Kwalifikacje

14:00 - Pierwsza seria konkursowa