Skocznie w Whistler ponownie obiektami olimpijskimi?

Zimowe Igrzyska Olimpijskie rozegrane w 1988 roku w Calgary uważane są dziś za jedne z najbardziej udanych w historii. Rywalizujących wówczas sportowców i dopingujących im kibiców rozgrzewała oficjalna piosenka imprezy, niezapomniany utwór "Can't you feel it" Davida Fostera. Kanadyjczycy chcą, by cały świat ponownie poczuł ducha niezwykłej atmosfery, która unosiła się wokół obiektów sportowych w prowincji Alberta.

Inicjatorzy starań Calgary o organizację zimowych igrzysk w 2026 roku zmienili jednak koncepcję przeprowadzenia ewentualnej imprezy. W celu zredukowania kosztów zaczęto analizować możliwość przeniesienia rywalizacji na część obiektów znajdujących się poza prowincją Alberta. I tak, dyscypliny lodowe, takie jak curling czy hokej, gościłyby w Edmonton, gdzie istnieje gotowa infrastruktura na wysokim poziomie. Zawody w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej odbyłyby się na skoczniach w Whistler, które zostały otwarte w 2007 roku z myślą o ZIO 2010, rozegranych w Vancouver.

Początkowo obiekty miały zostać zburzone po igrzyskach z uwagi na wysokie koszty ich utrzymania. Ostatecznie jednak odrzucono ten pomysł, ale skocznie od tej pory służą tylko jako arena krajowych zmagań. Kosmetyczne zmiany, jakich wystarczyłoby dokonać na kompleksie Whistler Olympic Park byłyby jednak nieporównywalnie tańsze niż gruntowna modernizacja skoczni w Calgary, na których w 1988 roku trzy olimpijskie złota wywalczył Matti Nykaenen. Tamtejszy obiekt po raz ostatni międzynarodowe zawody gościł latem 2006 roku, kiedy rozegrano tam męskie i żeńskie zawody Pucharu Kontynentalnego.

W tej chwili jednak grupa inicjatywna z Calgary musi pozyskać kolejne dwa miliony dolarów na kontynuowanie badań mających dać jednoznaczną odpowiedź, czy gospodarz igrzysk sprzed 29 laty powinien ponownie ubiegać się o organizację tej imprezy. Do tej pory projekt pochłonął już pięć milionów dolarów. Grupa inicjatywna przewiduje, że za sprawą organizacji igrzysk mocno wzrośnie PKB Kanady, a w samym Calgary będzie można otworzyć trzy tysiące nowych miejsc pracy. Dane te są jednak podważane przez przeciwników organizacji igrzysk.

O tym, które miasto zorganizuje zimowe igrzyska za dziewięć lat przekonamy się we wrześniu 2019 roku.