Andreas Wellinger: Warunki były całkiem sprawiedliwe
W niedzielę, w Pjongczangu, rozdane zostały pierwsze medale dla skoczków narciarskich. Złoto w sobotnim konkursie indywidualnym, na obiekcie normalnym, wywalczył Andreas Wellinger z Niemiec, a pozostałe krążki zgarnęli Norwegowie. Srebro przypadło Johannowi Andre Forfangowi, a brąz Robertowi Johanssonowi.
Andreas Wellinger (1. miejsce; 104,5 oraz 113,5 metra):
- To niewiarygodne! Myślę, że będę potrzebował jeszcze kilku dni, aby pojąć, co się wydarzyło. Warunki, mimo wszystko, były całkiem sprawiedliwe. Wiedziałem, że jeśli zrobię wszystko, co w mojej mocy, wówczas będę blisko czołówki.
- Mój finałowy skok był naprawdę bardzo, ale to bardzo dobry. Czekanie na skoki ostatnich czterech zawodników nie należało do łatwych. Warto jednak było, bo wszystko skończyło się dla mnie kapitalnie.
- Po próbach treningowych miałem świadomość, że stać mnie na coś wielkiego. Zwycięstwo w kwalifikacjach upewniło mnie, że złapałem odpowiednie czucie, ale złoto olimpijskie? Nie wiem, co mogę więcej powiedzieć.
Johann Andre Forfang (2. miejsce; 106 oraz 109,5 metra):
- W tym momencie buzują we mnie wszystkie emocje. Pochodzę z Tromsoe, które chciało rywalizować z Pjongczangiem o organizację XXIII ZIO, a teraz zdobywam tu medal. Pamiętam siebie, jako ucznia, chodzącego w czapce promującej kandydaturę norweskiej miejscowości. To naprawdę szalone, że właśnie w 2018 roku, w Pjongczangu, przeżywam najpiękniejszy dzień w dotychczasowej karierze.
- To były długie zawody, ale widocznie sytuacja pogodowa tego wymagała. Wiatr, na ogół, wiał z jednego kierunku, więc było bezpiecznie. Brawa dla jury, które starało się, aby konkurs był możliwie najbardziej sprawiedliwy.
Robert Johansson (3. miejsce; 100,5 oraz 113,5 metra):
- Marzyłem o takim dniu, więc czuję się wybornie. Bardzo trudno wyrazić mi emocje, które odczuwam po zdobyciu olimpijskiego medalu. Spełnił się jeden z moich największych życiowych celów.
- Moje wąsy? Zapuszczanie rozpocząłem dwa lata temu. Przynoszą mi szczęście. Do tego doszły komplelemty na temat mojego wizerunku, więc postanowiłem kontynuować ich noszenie.
autor: Dominik Formela, źródło: pyeongchang2018.com + NRK + nettavisen.no + nbc + fremover.no weź udział w dyskusji: 84