Noriaki Kasai: Osiem razy to za mało. Wystartuję w Pekinie
Noriaki Kasai od kilkunastu dni jest samodzielnym rekordzistą w ilości olimpijskich występów na zimowych igrzyskach. Obecny na tej imprezie od igrzysk w Albertville (1992), 45-letni Japończyk zaliczył w Pjongczangu swój ósmy start. I jak sam twierdzi, to jeszcze nie koniec.
W poniedziałkowym konkursie drużynowym reprezentacja Japonii zajęła szóste miejsce. Jak przyznał Noriaki Kasai, to nie był jego ostatni olimpijski start: - Będę kontynuował moją karierę. Chcę skakać na zimowych igrzyskach w Pekinie i jeszcze dłużej - powiedział Japończyk dziennikarzom norweskiego oddziału Eurosportu.
- Moim celem jest występ na dziesięciu zimowych igrzyskach olimpijskich. Osiem razy to za mało - dodaje z uśmiechem Kasai.
Na swoich ósmych zimowych igrzyskach, wicemistrz olimpijski z Soczi zajął indywidualnie 21. miejsce na normalnej oraz 33. na dużej skoczni.
- Konkurs na normalnym obiekcie nie był dla mnie udany. Miałem pecha do warunków wietrznych. Na dużej skoczni oraz w zawodach drużynowych wiatr był już równy dla wszystkich, więc są to uczciwe rezultaty - przyznaje Kasai.
Podczas zimowych igrzysk olimpijskich w 2026 roku Noriaki Kasai będzie miał 53 lata. O organizację tej imprezy stara się Sapporo, rodzinne miasto mistrza świata w lotach z 1992 roku.