Karlen przedwcześnie kończy sezon
Jeden z czołowych szwajcarskich skoczków nie dokończy startów w bieżącym sezonie. Powodem takiej decyzji Gabriela Karlena, bo o nim mowa, są problemy zdrowotne.
Niespełna 24-letni przedstawiciel klubu z Gstaad o swoich kłopotach poinformował kibiców za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych. Oto komunikat czwartego skoczka ostatnich mistrzostw Szwajcarii:
Drodzy przyjaciele i fani,
pomimo treningu i wytrwałego dążenia do tego, aby wszystko funkcjonowało należycie, ten sezon nie był dla mnie najlepszy. Z powodu problemów z kolanem nie byłem w stanie osiągnąć celów, które sobie wyznaczyłem i dla których pracowałem. W ciągu ostatnich miesięcy odkryłem, że nie mogę w pełni ufać swojemu kolanu. Dlatego postanowiłem podjąć decyzję o zakończeniu sezonu już teraz. To trudny wybór i jestem bardzo rozczarowany, że zima kończy się dla mnie w ten sposób, jednak muszę się o siebie zatroszczyć. Zdrowie jest najważniejsze, a czasami twoje ciało zmusza do zwolnienia. Skupię się teraz na regeneracji, aby wrócić silniejszym.
Z pozytywnym nastawieniem oczekuję już sezonu letniego, dziękując za słowa wsparcia.
Karlen w sezonie olimpijskim ani razu nie pojawił się na starcie kwalifikacji do zawodów Pucharu Świata. Zimę rozpoczął grudniowymi występami w konkursach rangi FIS Cup i Pucharu Kontynentalnego w Whistler. Starty w Kanadzie nie przyniosły mu jednak choćby punktu.
W kolejnych tygodniach, pasjonat narciarstwa alpejskiego, próbował jeszcze swoich sił w drugoligowych zmaganiach w Engelbergu, Titisee-Neustadt, Bischofshofen oraz Sapporo. Najlepiej prezentował się przed własną publicznością, gdzie dwukrotnie plasował się na 22. pozycji. Łącznie do klasyfikacji generalnej zdołał zebrać tylko 25 "oczek".
Karlen w dotychczasowej karierze zdobył jeden punkt Pucharu Świata. Miało to miejsce 4 grudnia 2016 roku na Vogtland Arenie w niemieckim Klingenthal.