Władze włoskiego Asiago chcą budowy dużej skoczni
W sezonie 2018/19, po siedmiu latach przerwy, na Półwysep Apeniński powrócą zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich. W kalendarzu na przyszły sezon znalazło się Predazzo, które zastąpi w nim czeski Liberec. W przypadku pomyślnego dla Włochów rozstrzygnięcia batalii o organizację zimowych igrzysk w 2026 roku może tam powstać nowy kompleks skoczni, który miałby z czasem na stałe zagościć w terminarzu Międzynarodowej Federacji Narciarskiej.
Starania Włochów o igrzyska, które odbędą się za osiem lat, są dużo bardziej złożone niż w innych krajach, które pozostały na polu boju. W chwili obecnej trwa tam wewnętrzna rywalizacja, która wyłonić ma miasto-gospodarza. Początkowo olimpijska idea zjednoczyła trzy ośrodki: Mediolan, Turyn i Cortina d’Ampezzo, które sondowały możliwość wspólnego zorganizowania imprezy. Z czasem Mediolan z Turynem oraz Cortina zaczęły mieć swoje własne, odrębne wizje przeprowadzenia włoskich igrzysk.
Pierwsza z kandydatur zakłada rozegranie konkurencji narciarstwa klasycznego w Pragelato, które było już areną igrzysk w 2006 roku. Tamtejsze skocznie zostały jakiś czas temu przeznaczone do rozbiórki, a jedyne co może cofnąć wydany na nie wyrok i przywrócić do użytku to perspektywa ponownego wykorzystania ich w czasie olimpijskiej rywalizacji. Wizja Cortiny zakłada nadanie statusu olimpijskich wspomnianym skoczniom w Predazzo, tu jednak szanse na wzmocnienie prestiżu swojego ośrodka dostrzegł burmistrz gminy Asiago, który chciałby u siebie przeprowadzić konkursy skoków narciarskich.
W położonej nieopodal Asiago miejscowości Galio znajduje się kompleks czterech skoczni, od K-20 do nieużywanej od kilkunastu lat K-92. Jej rekordzistą jest Uros Peterka, który w 2002 roku oddał tu skok na 105,5 m. Były to ostatnie międzynarodowe zawody rozegrane w Galio, do tego czasu skocznia kilka razy gościła zawody o Puchar Kontynentalny, a także dwukrotnie Mistrzostwa Świata Juniorów w Narciarstwie klasycznym. W 1988 roku przeprowadzono tu nawet jeden konkurs Pucharu Świata, który rozstrzygnął na swoją korzyść Ernst Vettori.
Rada Miasta Asiago przeforsowała pomysł włączenia się w starania Cortiny d’Ampezzo do przeprowadzenia igrzysk. Radni kierowani przez burmistrza Roberto Rigoniego Sterna podjęła decyzję o przeznaczeniu 6,5 milionów Euro na ośrodka narciarskiego Golf Arena. To jednak nie wszystko. Burmistrz otwarcie mówi o szansie dla ośrodka, jaką byłoby powstanie w miejscu nieużywanego od 2002 roku obiektu, kompleksu nowoczesnych skoczni, normalnej i dużej.
- Pomysł zrodził się po dokładnym przeanalizowaniu dokumentacji dotyczącej planów organizacji igrzysk przez Cortinę d’Ampezzo. Byłoby poważnym błędem niewykorzystanie okazji do przeprowadzenia zawodów w skokach i oddanie tego pola dla Val di Fiemme – uważa Rigoni Stern – Charakter turystyczno-sportowy naszego regionu, jego chwalebna rola w historii włoskiego narciarstwa, organizowane przez lata imprezy i sukcesy pochodzących stąd sportowców – to wszystko motywuje nas do tego, by powalczyć z regionem Trydent o możliwość zorganizowania części konkurencji olimpijskich.
Rigoni Stern środki na budowę skoczni zamierza pozyskać głównie z funduszy przeznaczonych na budowę obiektów sportowych. Plan zakłada też powstanie całej niezbędnej infrastruktury, która pozwoli stać się ośrodkowi nie tylko areną rywalizacji olimpijskiej, ale stałym punktem kalendarza Pucharu Świata w skokach narciarskich. Projekt w zamyśle jego inicjatorów docelowo ma wzmocnić turystyczne znaczenie regionu i generować w przyszłości konkretne zyski.
autor: Adrian Dworakowski, źródło: Ilgiornaledivicenza.it weź udział w dyskusji: 8