Małysz przechodzi na Fischery
Wspaniałe sukcesy Adama Małysza, jakie odnotował w czasie ostatnich czterech sezonów, miały niebagatelny wpływ na wzrost popularności nart firmy Elan, których sprzedaż w samej Polsce wzrosła z 2 tysięcy do 70 tysięcy par rocznie.
Elany bardzo mocno zakorzeniły się już w świadomości wszystkich kibiców, jako "małyszowe" narty, dlatego też decyzja czołowego polskiego skoczka o zmianie sprzętu jest z pewnością zaskakująca.
Tymczasem sam Adam Małysz stawia sobie bardzo wysokie cele na kolejne sezony. Polak chce m.in. zdobyć złoty medal na Olimpiadzie w Turynie w 2006 roku, powiększyć swój dorobek medalowy na Mistrzostwach Świata oraz wygrać ponownie Turniej Czterech Skoczni.
Czy nowe narty pomogą w osiągnięciu tych celów? O tym będziemy mogli przekonać się dopiero podczas zawodów o najwyższą stawkę