Puchar Beskidów we Frensztacie: Hlava wygrywa konkurs, Aschenwald cały turniej
Puchar Beskidów 2018 dobiegł końca! Zwycięzcą 30. edycji tego wydarzenia został Philipp Aschenwald z Austrii, który po dwóch triumfach na polskiej ziemi, w finałowym konkursie w czeskim Frensztacie pod Radhoszczem zajął trzecie miejsce. W niedzielę, przed własną publicznością, wygrał Lukas Hlava. Punkty zdobyło zaledwie dwóch Biało-Czerwonych, a Aleksander Zniszczoł nie utrzymał miejsca na podium polsko-czeskiego turnieju.
Po słabiutkim sezonie zimowym i zmianie trenera, czescy skoczkowie wracają do coraz lepszej dyspozycji. Przed tygodniem, w Courchevel, Roman Koudelka stanął na podium zawodów rangi Letniego Grand Prix, a dziś 34-letni Lukas Hlava okazał się zdobywcą pucharu za VII Memoriał Jiriego Raszki. Podopieczny Davida Jiroutka uzyskał 99 oraz 103,5 metra. Na tzw. pudle towarzyszyli mu dwaj Austriacy. Drugi finiszował Florian Altenburger (103 oraz 104,5 metra), a trzeci Philipp Aschenwald (98,5 oraz 103 metry). Ostatni z tego grona nie tylko umocnił się na czele drugoligowej klasyfikacji generalnej, ale i zgarnął główną nagrodę za turniej rozgrywany na terenie Szczyrku, Wisły i Frensztatu. Jego przewaga nad drugim Hlavą wyniosła 36,9 pkt. Skład podium uzupełnił Zak Mogel ze Słowenii. 17-latek w sześciu ocenianych rundach okazała się gorszy od Aschenwalda o 48,1 pkt.
Pozycji lidera z półmetku zmagań nie utrzymał Eetu Nousiainen. Fin w pierwszej próbie konkursowej ustanowił letni rekord normalnej skoczni we Frensztacie. Od dziś wynosi on 107 metrów. Poprzedni należał do Klemensa Murańki, który w 2015 roku wylądował pół metra bliżej. W finale sportsmen prowadzony przez Lauriego Hakolę oddał skok mierzący 99,5 metra, co w ostatecznym rozrachunku wystarczyło do zajęcia 4. pozycji. Piąte miejsce w tabeli dnia zajęli ex aequo Fabian Seidl z Niemiec (100 oraz 101,5 metra) i wspomniany Mogel (101 oraz 101,5 metra).
To nie było popołudnie podopiecznych trenera Macieja Maciusiaka. Podobnie jak w Courchevel, w pierwszej serii za nieprzepisowy kombinezon zdyskwalifikowany został Tomasz Pilch, a do punktowanej "30" awansowali tylko Aleksander Zniszczoł (95,5 oraz 102 metry) i Przemysław Kantyka (96 i 97 metrów). W konkursie uplasowali się kolejno na 14. i 18. pozycji, a w klasyfikacji Pucharu Beskidów zostali sklasyfikowani odpowiednio na 4. i 6. lokacie. Zniszczoł do trzeciego Mogela stracił zaledwie 4,7 pkt.
Dla Pawła Wąska (94,5 metra; 33. miejsce), Andrzeja Stękały (94,5 metra; 43. miejsce) i Bartosza Czyża (87 metrów) występ w kraju morawsko-śląskim miał jednoseryjny wymiar.
Zawody za naszą południową granicą były ostatnim akcentem 1. periodu Pucharu Kontynentalnego w sezonie 2018/2019. Dodatkowe miejsca startowe na 2. period Letniego Grand Prix dla swoich krajów wywalczyli Philipp Aschenwald (Austria), Killian Peier (Szwajcaria) oraz Lukas Hlava (Czechy).
Następnym przystankiem Letniego Pucharu Kontynentalnego 2018 będzie austriackie Stams. Zawody na Brunnentalschanze (HS115) odbędą się w dniach 8-9 września.
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Letniego Pucharu Kontynentalnego >>>
Zobacz aktualny ranking CRL Pucharu Kontynentalnego >>>
Zobacz końcową klasyfikację generalną Pucharu Beskidów 2018 >>>