Austriacy trenują na śniegu

Choć Gregor Schlierenzauer w tym roku skończył dopiero 28 lat, nadchodzący sezon Pucharu Świata będzie już czternastym w jego karierze. Rekordzista cyklu w liczbie indywidualnych triumfów, podobnie jak reszta austriackiej kadry narodowej, ostatnie dni przed początkiem zimowej rywalizacji spędza w Szwecji, gdzie do użytku oddano pierwszą naśnieżoną skocznię w Europie.

Droga zespołu Andreasa Feldera do Wisły wiedzie przez Wiedeń, Sztokholm oraz Falun. To w tych miastach w ciągu kilku ostatnich dni przebywała i przebywa siódemka skoczków, która 16 listopada przystąpi do kwalifikacji inaugurujących 40. sezon Pucharu Świata. O wrażeniach z tych miejsc na swoim blogu pisał wicemistrz świata z dużej skoczni z 2015 z Falun, Gregor Schlierenzauer.

- Październik był bardzo intensywny. Za nami kilka zgrupowań na torach lodowych, w tym na Bergisel w Innsbrucku. Korzystanie z tego typu najazdu znacznie różnie się od tego, co czujemy latem, gdy korzystamy z najazdów o podłożu ceramicznym - zauważa dwukrotny triumfator Turnieju Czterech Skoczni.

- W międzyczasie mieliśmy chwilę, aby naładować akumulatory przed sezonem 2018/2019. Ja spędziłem kilka dni we włoskim Jesolo, a przy okazji mogłem zwiedzić Wenecję, która jest cudownym miastem. Choć w Austrii panuje piękna jesień, a temperatury sięgały 20 stopni Celsjusza, tęsknię już za zimową atmosferą. Tej szukamy na północy Europy, gdzie nareszcie poczujemy śnieg pod nartami - pisał dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli.

W środę, w stolicy Szwecji, Austriacy mieli możliwość sprawdzenia się w pełnym ekwipunku w nowoczesnym tunelu aerodynamicznym. - Te ćwiczenia były niesamowite. W kontrolowanych warunkach doświadczaliśmy podmuchy, którym jesteśmy poddawani na obiektach całego świata. Drugim celem będą pierwsze skoki na śniegu w Falun. Możliwość ich oddania, jeszcze przed startem Pucharu Świata, powinna zaowocować w Wiśle - czytamy słowa Schlierenzauera w komunikacie prasowym tamtejszej federacji.

Dzień wcześniej, w Wiedniu, przedstawiciele tego kraju również pojawili się w tunelu aerodynamicznym. Różniącym się jednak od sztokholmskiego, gdyż w porównaniu do szwedzkiego, wiatr w nim wieje tylko czołowo, a nie po przekątnej.

Przypomnijmy, iż decyzją 56-letniego szkoleniowca na skoczni im. Adama Małysza zobaczymy Stefana Krafta, Michaela Hayboecka, Manuela Fettnera, Daniela Hubera, Clemensa Aignera, Gregora Schlierenzauera oraz Philippa Aschenwalda.

Skład Austrii na PŚ w Wiśle (HS134):

- Stefan Kraft (4. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Michael Hayboeck (23. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Manuel Fettner (27. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Daniel Huber (28. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Clemens Aigner (29. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Gregor Schlierenzauer (35. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Philipp Aschenwald (46. miejsce w PŚ 2017/2018).

Program PŚ w Wiśle (HS134):

Piątek, 16.11.2018

11:00 - Odprawa techniczna

16:00 - Oficjalny trening

18:00 - Kwalifikacje

Sobota, 17.11.2018

15:00 - Seria próbna

16:00 - Pierwsza seria konkursu drużynowego

Niedziela, 18.11.2018

14:00 - Seria próbna

15:00 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego