Schlierenzauer odsunięty od Pucharu Świata, złamany nos Iraschko-Stolz
Odwołanie zawodów w Titisee-Neustadt wpłynęło na zmianę planów wszystkich ekip mających w planie występ na Hochfirstschanze (HS142). Wolnego weekendu z pewnością nie będą mieli skoczkowie z Austrii, których trener zarządził wylot na zgrupowanie do Norwegii.
Podopieczni Andreasa Feldera w niedzielę wyruszą do Lillehammer, gdzie planują pozostać do czwartku. Prosto ze Skandynawii Austriacy udadzą się do Szwajcarii, aby wziąć udział w przedświątecznych zmaganiach w Engelbergu. Do Clemensa Aignera, Philippa Aschenwalda, Manuela Fettnera, Daniela Hubera i Stefana Krafta dołączy Michael Hayboeck, który odpuścił ostatnie zawody w Niżnym Tagile. Gdy jego rodacy rywalizowali w Rosji, on pracował pod okiem Floriana Schabereitera, właśnie na olimpijskim kompleksie skoczni Lysgaardsbakken w Norwegii.
Pewne jest, iż na Gross-Titlis-Schanze w Engelbergu nie pojawi się Gregor Schlierenzauer. Austriacka legenda została odsunięta od występów w zawodach najwyższej rangi, aby możliwie najlepiej przygotować się do 67. edycji Turnieju Czterech Skoczni. W najbliższym czasie będzie on pracował nad wyeliminowaniem błędów z asystentem Feldera, Florianem Lieglem.
- Szkoda, że konkursy w Titisee-Neustadt nie dojdą do skutku, ale nie mamy na to wpływu - podkreśla Felder. - Gregora Schlierenzauera czeka indywidualny trening z Florianem Lieglem. Sporo leży w psychice, więc przyda mu się spokojny okres, z dala od Pucharu Świata - dodaje trener Austriaków.
- Wraz ze szkoleniowcem postanowiliśmy, iż odpuszczę nadchodzący zawody z cyklu Pucharu Świata. Ostatnie konkursy pokazały, że moja technika nie jest wystarczająco stabilna, pomimo udanego i intensywnego okresu przygotowawczego do zimy. W najbliższych tygodniach zrobimy wszystko, abym nabrał więcej pewności siebie. Teraz, w celu wdrożenia poprawek, potrzebuję większej liczby skoków niż treningowe i kwalifikacyjne podczas weekendu PŚ - tłumaczy 53-krotny triumfator konkursów z cyklu Pucharu Świata.
W Titisee-Neustadt miał odbyć się także kolejny konkurs rangi PŚ Pań. Wobec odwołania zawodów, austriacka kadra kobiet weźmie udział w zaplanowanym na najbliższe dni Pucharze Austrii w Ramsau. Zabraknie tam Danieli Iraschko-Stolz, u której potwierdzono podwójne złamanie nosa. Mistrzyni świata z 2011 roku doznała urazu wskutek upadku odniesionego na treningu w Lillehammer. Nie przeszkodziło jej to jednak w zajęciu piąte miejsca w turnieju Lillehammer Triple. Ten weekend 35-latka spędzi na odpoczynku i regeneracji przed PŚ we francuskiej miejscowości Premanon (14-16 grudnia).