Piotr Żyła: Koncentrowałem się na swoich zadaniach
Piotr Żyła ponownie w ścisłej czołówce! W sobotnim konkursie w Engelbergu zajął drugą pozycję, osiągając 134 i 136 metrów. Co powiedział bezpośrednio po zawodach skoczek z Wisły? Czy po próbie w drugiej serii spodziewał się, że stanie dzisiaj na podium?
- Po finałowym skoku nie myślałem o tym, które miejsce zajmę. Ta próba nie była taka, jakbym chciał – szczególnie ostatnia faza lotu oraz lądowanie. Reszta była do przyjęcia.
- Czuję się dobrze w Engelbergu. Skocznia jest fajnie przygotowana, tory bardzo dobre. Nie możemy narzekać na warunki. Jedzenie jest w porządku. Wszystko jest ok.
- Drugie miejsce już mi się zdarzało. Przede mną kolejne etapy pracy. Podsumowywać osiągnięcia będę w Planicy, oczywiście, jak znajdę czas.
- Nie skupiam się w tym momencie na klasyfikacji generalnej. Bardziej myślę o tym, co będzie na kolację <śmiech>.
- Zauważyłem, że polskich kibiców było tutaj dużo więcej, niż szwajcarskich. Dziękujemy bardzo za doping, za to, że przyszli nam kibicować. Podczas skoków koncentrowałem się jednak raczej na sobie i na swoich zadaniach. Nie skupiałem się na tym, co działo się dookoła. Możliwe, że słowo "koncentracja" to klucz do sukcesu.
Korespondencja z Engelbergu, Tadeusz Mieczyński
autor: Piotr Bąk, źródło: Informacja własna weź udział w dyskusji: 18