TCS w Oberstdorfie: 68 zawodników na starcie inauguracyjnych kwalifikacji

Pora rozpocząć pierwszą wielką imprezę obecnego sezonu Pucharu Świata! Już w sobotę o 16:30 w Oberstdorfie (HS137) rozegrane zostaną kwalifikacje do inauguracyjnego konkursu 67. Turnieju Czterech Skoczni. Do rywalizacji przystąpi 68 zawodników, w tym siedmiu reprezentantów Polski.

Turniej Czterech Skoczni co roku przyciąga całą światową czołówkę skoków narciarskich. Nie inaczej jest i tym razem. Do Bawarii przybyli najlepsi zawodnicy obecnej zimy z Ryoyu Kobayashim na czele. To właśnie reprezentant Japonii jest uznawany za głównego faworyta całej imprezy. Lider Pucharu Świata odniósł w ostatnim miesiącu cztery konkursowe zwycięstwa i z pewnością chciałby powtórzyć sukces Kazuyoshiego Funaki z sezonu 1997/1998.

Kobayashi nie będzie mieć jednak łatwej drogi do zwycięstwa. Za głównych kontrkandydatów Japończyka wymieniani są reprezentanci Polski. Piotr Żyła ma za sobą najlepsze otwarcie sezonu w karierze. Wiślanin pięciokrotnie stawał na podium zawodów i jest obecnie wiceliderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Równie wysoko oceniane są szanse Kamila Stocha, który w środę z ogromną przewagą wywalczył mistrzostwo kraju. Triumfator dwóch ostatnich edycji Turnieju Czterech Skoczni może powtórzyć wyczyn Norwega Bjoerna Wirkoli, który do tej pory jako jedyny wygrywał niemiecko-austriacką rywalizację trzykrotnie z rzędu (1967-1969).

Lista faworytów turnieju nie ogranicza się wyłącznie do nazwisk czołowej trójki Pucharu Świata. Oprócz Kobayashiego, Żyły i Stocha w gronie kandydatów do zwycięstwa wymieniani są m.in. Norwegowie Johann Andre Forfang i Robert Johansson, a także Niemcy - Karl Geiger, Stephan Leyhe i Andreas Wellinger. Austriacy liczą z kolei na udany występ ze strony Stefana Krafta.

W sobotę na Schattenbergschanze (HS137) w Oberstdorfie rozegrane zostaną serie treningowe oraz kwalifikacje do niedzielnego konkursu. W gronie 68 zawodników z siedemnastu państw znajduje się siedmiu reprezentantów Polski. Przypomnijmy, iż trener Stefan Horngacher na zawody w Niemczech i Austrii powołał Aleksandra Zniszczoła (nr 16), Macieja Kota (nr 27), Stefana Hulę (nr 38), Dawida Kubackiego (nr 57), Kamila Stocha (nr 66) oraz Piotra Żyłę (nr 67).

W kwalifikacjach w Oberstdorfie weźmie udział zaledwie trzech triumfatorów Turnieju Czterech Skoczni sprzed lat - Stefan Kraft (2015), Peter Prevc (2016) oraz Kamil Stoch (2017, 2018).

Podczas Turnieju Czterech Skoczni, kwalifikacje mają dodatkowy wpływ na przebieg głównej rywalizacji. Na podstawie wyników eliminacji utworzonych zostanie 25 par zawodników, którzy w pierwszej serii konkursowej będą rywalizować między sobą o awans do finału. W drugiej rundzie wystąpi 25 zwycięzców par KO oraz pięciu najwyżej sklasyfikowanych zawodników spośród wszystkich przegranych.

Podobnie jak to miało miejsce podczas ostatniej edycji TCS, czołowi zawodnicy Pucharu Świata nie będą mogli zrezygnować z oddania skoku w kwalifikacjach. Tym samym brak skoku czołowego skoczka w kwalifikacjach nie oznaczałby jego rywalizacji w parze KO z triumfatorem eliminacji, ale brak startu wspomnianego zawodnika w konkursie.

Na czas sobotnich treningów i kwalifikacji w Oberstdorfie meteorolodzy przewidują północno-zachodni wiatr o średniej prędkości 1 m/s. Zawodnicy rozpoczną skakanie przy słonecznej pogodzie i temperaturze w wysokości +6°C. W porze kwalifikacji ma jednak nastąpić zachmurzenie i spadek temperatury do +2°C. Opady nie są przewidywane.

Oficjalnym rekordzistą Schattenbergschanze (HS137) jest Sigurd Pettersen. Reprezentant Norwegii podczas inauguracyjnych zawodów przebudowanego obiektu w 2003 roku poszybował na odległość 143,5 metra.

Początek pierwszej z dwóch sobotnich serii treningowych wyznaczono na 14:30. Kwalifikacje mają z kolei rozpocząć się o 16:30.

Transmisję z kwalifikacji przeprowadzi stacja Eurosport 1 (16:15).

Wyniki na żywo będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>>

lub relacji Berkutschi >>>

Głównym faworytem bukmacherów (STS) do wygrania sobotnich kwalifikacji jest Ryoyu Kobayashi. Stawiając 100 PLN na triumf lidera PŚ można zarobić 242 PLN. Analitycy STS do grona faworytów zaliczają także Kamila Stocha, za którego można "zgarnąć" 308 PLN, inwestując 100 PLN. W przypadku zwycięstwa Piotra Żyły można otrzymać 880 PLN, stawiając 100 PLN. Ewentualny sukces Dawida Kubackiego, przy wkładzie 100 PLN, może przynieść wygraną w wysokości 3520 PLN (wszystkie kursy na godz. 11:30, 29.12.2018).