Strona główna • Mistrzostwa Świata

MŚ w Seefeld: Niemcy mistrzami świata, Polacy tuż za podium

Reprezentacja Niemiec ze złotym medalem konkursu drużynowego na dużej skoczni w Innsbrucku (HS130) w ramach Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym Seefeld 2019. Zawodnicy Wernera Schustera okazali się lepsi od zespołów Austrii i Japonii. Broniący tytułu Polacy zajęli czwarte miejsce.


Faworyci nie zawiedli. Na półmetku zmagań na Bergisel pewnie prowadziła reprezentacja Niemiec. Ekipa Wernera Schustera liderowała już po skoku Karla Geigera (129 m), zaś kolejne próby Richarda Freitaga (121 m), Stephana Leyhe (126 m) oraz Markusa Eisenbichlera (128 m) wytworzyły 24,2 punktu przewagi nad drugą Austrią.

Biało-Czerwoni rozpoczęli zawody od drugiego miejsca po skoku Piotra Żyły (121,5 m). Słaba próba Stefana Huli (113,5 m) spowodowała spadek Biało-Czerwonych na szóstą pozycję. Na czwartą lokatę wywindował nas Dawid Kubacki (127 m), a umocnił Kamil Stoch (125 m). Ekipa Stefana Horngachera traciła po pierwszej serii zaledwie 2,4 punktu do trzecich Japończyków.

Na piątym miejscu, ze stratą 18,9 punktu do Polaków, znajdowali się Norwegowie. Awans do finału uzyskali także Słoweńcy, Szwajcarzy i Czesi.

Już na pierwszej rundzie konkursowej zawody zakończyły zespoły Rosji, Finlandii, Stanów Zjednoczonych oraz Kazachstanu.

Pierwszą serię konkursową przeprowadzono z 11. (gr. 1 i 4) oraz 12. (gr. 2 i 3) belki.

W finale Niemcy potwierdzili swoją dominację. Karl Geiger (130 m), Richard Freitag (120 m), Stephan Leyhe (128,5 m) i Markus Eisenbichler (128,5 m) odnieśli zdecydowane zwycięstwo i sięgnęli dla pierwszy od 18 lat tytuł drużynowych mistrzów świata dla swojego kraju. Drudzy Austriacy stracili do triumfatorów 56,6 punktu. Na najniższym stopniu podium stanęli Japończycy.

Druga seria konkursowa nie ułożyła się po myśli Polaków. Biało-Czerwoni od początku do końca zajmowali czwartą lokatę. Ostatecznie Piotr Żyła (119,5 m), Stefan Hula (116,5 m), Dawid Kubacki (126,5 m) i Kamil Stoch (122,5 m) zakończyli zawody tuż za podium, ze stratą 11,1 punktu do Japończyków.

Piątą pozycję zajęli Norwegowie, szóste miejsce przypadło Słoweńcom, siódme Szwajcarom, natomiast ósme Czechom.

Runda finałowa została rozegrana z 12. (gr. 1 i 4), 13. (gr. 2) i 14. (gr. 3) platformy startowej.

W nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej najlepszy okazał się Szwajcar Killian Peier (127 m i 128,5 m) przed Karlem Geigerem i Markusem Eisenbichlerem. Szóste miejsce zajął Kamil Stoch, dziewiąty był Dawid Kubacki, czternasty Piotr Żyła, a dwudziesty ósmy Stefan Hula.

Reprezentacja Niemiec po raz trzeci w historii wywalczyła tytuł drużynowych mistrzów świata na dużej skoczni. Wcześniej triumfowali w 1999 roku w Bischofshofen w ramach MŚ w Ramsau, a także w 2001 roku w Lahti.

Teraz rywalizacja skoczków narciarskich przenosi się do głównego miasta mistrzostw, Seefeld. W poniedziałek na Toni-Seelos-Olympiaschanze (HS109) odbędą się dwie sesje treningowe kobiet (13:00 oraz 16:00). Mężczyźni pojawią się na skoczni we wtorek.

WYNIKI KONKURSU:

Zobacz wyniki I serii konkursu >>

Zobacz końcowe wyniki konkursu >>

Zobacz nieoficjalne indywidualne wyniki konkursu >>

Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>