Strona główna • Słoweńskie Skoki Narciarskie

Wypowiedzi Słoweńców po pierwszym zgrupowaniu treningowym

Sezon 2018/2019 to już historia. Reprezentacje narodowe w skokach narciarskich przygotowują się już do następnej zimy. Niedawno ćwiczenia wznowili Słoweńcy, którzy będą gospodarzami głównej imprezy nadchodzącego sezonu - MŚ w lotach narciarskich w Planicy. Na łamach portalu Słoweńskiego Związku Narciarskiego, zawodnicy podzielili się swoimi myślami na temat pierwszego zgrupowania oraz planów na zbliżający się letni i zimowy okres startowy.


- Problemy z kostką to już przeszłość, nie przeszkadza mi w ćwiczeniach. Podczas rozgrzewki muszę tylko na nią uważać i odpowiednio nią rozgrzać, aby wytrzymać cały trening. Póki co nie tęsknię za skokami. W ostatniej części sezonu oddawaliśmy bardzo wiele prób, także nie ma nic złego w dwóch miesiącach bez skoków. Kiedy przygotowujesz się pod kątem fizycznym, to nie myślisz o lataniu. Przychodzisz na stadion i dajesz z siebie wszystko, aby być szybkim jak to tylko możliwe - przyznaje Peter Prevc.

- Na tym etapie treningów program startowy nie jest jeszcze dobrze wyklarowany. Uwaga skupia się przede wszystkim na jak najlepszym przygotowaniu zawodników. Później zostaną rozplanowane plany konkursowe, do których się dostosujemy - dodaje zdobywca Kryształowej Kuli.

- Co roku wykonujemy podobne zgrupowanie. W tym roku wiem jednak, co muszę wykonać latem, aby zimą móc rywalizować z najlepszymi i odnosić sukcesy. W trakcie lata mam zamiar zwiększyć moją prędkość na progu. Mniejsze znaczenie będą dla mnie miały wyniki w letnich zawodach. Będę bowiem pracował ciężej, koncentrując się na rezultatach w zimie - zdradza Timi Zajc.

- Wiem, co muszę naprawić w ciągu lata. Nie będę przygotowywać się osobno do każdego startu. Wierzę, iż sztab szkoleniowy wyrazi zgodę na mniejszą liczbę moich występów niż przed rokiem, abym mógł być w pełni przygotowany do rywalizacji zimą - mówi najlepszy słoweński zawodnik minionego sezonu: - W moich planach są duże zmiany sprzętowe i nie mogę się doczekać pierwszych skoków.

- Przede wszystkim pracujemy nad poprawą elementów, które nie zadziałały w minionym sezonie. Tak rozpoczęliśmy zgrupowanie. Koncentruję się na każdym ćwiczeniu, które wykonuję. Skupiam się na tym, aby latem i zimą móc prezentować się tak, jak to sobie założyliśmy - stwierdza Domen Prevc: - Wydaje mi się, iż każdego roku mam coraz więcej motywacji. Z każdym rokiem mam więcej czasu na skoki, dzięki czemu mogę łatwiej się na nich skupić. Wcześniej miałem z tym problemy. Jeśli nie mogłem wcześniej oddać skoków, to moja uwaga koncentrowała się na czymś zupełnie innym. Teraz to skoki są priorytetem i daję z siebie wszystko.

- Na wakacjach było przyjemnie, ale ten czas minął. Przygotowujemy się  już do nowego sezonu i moje odczucia są pozytywne. Wszyscy jesteśmy odrobinę zmęczeni po pierwszym treningu. Ale taki jest cel. Moja kondycja zdrowotna jest dobra. Obecnie jesteśmy na etapie najbardziej wyczerpującej fazy treningowej w sezonie. Po takich ćwiczeniach trudno jest się zrelaksować. Odczuwasz bowiem bóle mięśni w całym ciele. Ale przezwyciężymy te dolegliwości i wkrótce powrócimy na skocznię - zapowiada Tilen Bartol: - Dla nas najważniejszy moment sezonu będzie dosłownie na jego końcu, w postaci mistrzostw świata w lotach narciarskich w Planicy. To jednak wciąż odległa przyszłość, podobnie jak początek sezonu. Teraz musimy trenować tak ciężko jak tylko się da, aby potem zobaczyć jak ten wysiłek zaprocentuje.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że trafiłem do młodzieżowej kadry A, z którą będę wspólnie trenował. To ogromne wyróżnienie dla mnie. Będę miał większą konkurencję na skoczni, gdzie będę mierzył się z najlepszymi skoczkami ze Słowenii. Przygotowania do sezonu są cięższe niż w poprzednich latach. Po zakończeniu zimy miałem dwa tygodnie przerwy i później rozpocząłem trochę wcześniej treningi za kadrą juniorów, a teraz awansowałem do kadry narodowej - mówi Zak Mogel: - Sprawdzałem kalendarze na nowy sezon. Widziałem kiedy i w których miejscowościach będą rozgrywane zawody, ale dopiero później będę wiedział, w których wezmę udział.

- Pierwszy tydzień był bardzo trudny, trening gonił trening. Moje ciało wyszło z wprawy w ciągu trzech tygodni, więc musielimy zacząć wszystko od podstaw. Zaproponowałem parę pomysłów jak można zmienić przygotowania w porównaniu do ubiegłego sezonu, pewne rodzaje ćwiczeń, ale nie sądzę, aby doszło do radykalnych zmian. Ta zima nie była zła, lecz z pewnością jest wiele możliwości do poprawy - zapewnia Anze Semenic: - Mam nadzieję, że w nowym sezonie moja forma będzie bardziej stabilna niż ostatnio, kiedy miałem z tym problemy już latem. Nie wystąpiłem w wielu konkursach, ale mam nadzieję, że tego lata będzie już pod tym względem lepiej i zimą będę mieć mniej problemów.

- Początek tegorocznych przygotowań różni się dla mnie w porównaniu z ubiegłym rokiem. Mogę wykonywać wszystkie ćwiczenia. Poprzednim razem ćwiczyłem w domu oraz w sali gimnastycznej, przede wszystkim musiałem skupić się na wadze. Tym razem wszystko jest prostsze - przyznaje Ziga Jelar: - Mamy plan przygotowań do letnich startów i zobaczymy jak to zaprocentuje zimą. W tym sezonie chcę wykonać dwa kroki do przodu w kwestii moich wyników i już od samego początku chciałbym być jak najbliżej miejsca w pierwszej drużynie.

- Mój cel jest taki sam jak w przeszłości. Chcę zdobywać regularnie punkty w Pucharze Świata. W poprzednich latach miałem z tym problemy, co jest dla mnie dużą porażką. W tym roku będziemy pracować, aby było lepiej pod tym względem. W każdym sezonie próbujemy czegoś nowego. Może tym razem wywoła to duże zmiany, ale przekonamy się o tym dopiero na skoczni - mówi Bor Pavlovcic.

- Na początku najważniejsza jest gotowość fizyczna, uzyskanie odpowiedniej wagi i utrzymanie jej przez cały nowy sezon. W ostatnim roku stosowane przez nas metody działały, ale pod koniec zimy ponownie przybrałem na wadze. Zobaczymy, jak będzie tym razem. Myślę, że będą drobne zmiany w przygotowaniach, ale nie oczekuję rewolucji - oznajmia Anze Lanisek.

Zgodnie z proponowanym kalendarzem FIS, nowy sezon Letniego Grand Prix ma rozpocząć się w dniach 20-21 lipca w Wiśle. Czołowi słoweńscy skoczkowie mogą przystąpić do rywalizacji jednak już wcześniej, bo 6-7 lipca, podczas zawodów Letniego Pucharu Kontynentalnego w rodzimym Kranju. Terminarze muszą zostać jednak jeszcze zatwierdzone na konferencji kalendarzowej, która odbędzie się pod koniec maja w chorwackim Cavtacie.