I seria w konkursie drużynowym w Planicy
W konkursie po pierwszej serii prowadzą Finowie z 803,3 punktami. Stratę 62 punktów mają do nich Niemcy, a 70,6 Austriacy. Dzielni spisują sie skoczkowie japońscy - świetnie skakał Miyahira, nieźle pozostali.
Najdalszy skok w tej serii oddał Sven Hannawald - 215m.
Skoki Polaków, oprócz Adama Małysza, nie nadają się do skomentowania. Nawet wczorajszy wypadek Tomasza Pochwały nie usprawiedliwia tego co pokazali. Po prostu spadali na zeskok, a odległości przez nich osiągane pominiemy milczeniem. Ostatecznie zajmujemy ostatnie miejsce i nie widać nadziei na zmiane tej pozycji.