Skoczkowie uczestniczyli w Wings for Life World Run 2019
Punktualnie o trzynastej w niedzielę, na ulice dwunastu miast z całego świata ruszyło ponad 100 tysięcy biegaczy. Tym samym rozpoczęto szóstą edycję charytatywnej imprezy "Wings for Life World Run", z której zebrane środki zostają przeznaczone na badania dotyczące urazu rdzenia kręgowego. Środowisko skoków narciarskich również i tym razem wzięło udział w akcji. W Poznaniu na starcie wyścigu pojawił się Tomasz Pilch, zaś za kierownicą samochodu-mety ponownie zasiadł Adam Małysz.
Szósta edycja wyścigu "Wings for Life World Run" została rozegrana w dwunastu miastach na sześciu kontynentach. Ponadto w ponad stu innych miejscowościach ochotnicy dołączyli do akcji przy pomocy aplikacji mobilnej organizatorów.
Podobnie jak to miało miejsce w poprzednich latach, polska edycja biegu została przeprowadzona w Poznaniu. O trzynastej na ulice stolicy Wielkopolski wyruszyło blisko 8 tysięcy biegaczy. W tym gronie znalazł się członek kadry B reprezentacji Polski w skokach narciarskich - Tomasz Pilch.
Pół godziny później na trasie pojawił się samochód, tradycyjnie prowadzony przez Adama Małysza. Pojazd pełni rolę ruchomej mety, zaś zawodnicy, którzy zostaną wyprzedzeni przez auto, kończą swój udział w zawodach.
- Mamy zazwyczaj otwarte okna w samochodzie i krzyczymy "Uciekaj! Uciekaj! Jeszcze kawałek, jescze chwileczkę!", aby zawodnicy mogli wykrzesać z siebie resztki sił i pobiec jeszcze dalej - przyznaje czterokrotny zdobywca Kryształowej Kuli w rozmowie dla TVN24: - Mam współtowarzyszy, którzy siedzą obok mnie i mocno dopingują tych, którzy biegną. Musimy jednak utrzymywać odpowiednie tempo jazdy. Mamy taki tablet przymontowany do deski rozdzielczej, który pokazuje w jaki sposób samochód powinien utrzymywać prędkość.
Tomasz Pilch, który przed rokiem obserwował start wyścigu w Poznaniu, tym razem osobiście wziął udział w rywalizacji. Polski junior został złapany na dziesiątym kilometrze wyścigu przez swojego wujka. Nie był to jednak jedyny reprezentant skoków narciarskich, biorący aktywny udział w tej imprezie.
Najwięcej obecnych i byłych skoczków narciarskich wzięło udział w biegu rozgrywanym w Wiedniu. W stolicy Austrii najlepszy rezultat z ich grona uzyskał ponownie Andreas Goldberger, który został złapany po przebyciu dystansu 39,2 kilometra. Poruszający się na wózku inwalidzkim, Lukas Mueller uzyskał z kolei wynik 28,3 km. Niewiele bliżej wyścig ukończyła Chiara Hoelzl (26,1 km). Na trasie pojawili się również Thomas Morgenstern (15,6 km) oraz Markus Schiffner (10,5 km).
W Monachium w biegu uczestniczył Andreas Wellinger. Mistrz olimpijski z Pjongczangu ukończył rywalizację na dziewiątym kilometrze. Gregor Schlierenzauer z pomocą aplikacji wystartował w miejscowości Trins, w której przebył dystans 6,5 kilometra.
Globalnym zwycięzcą wyścigu został Rosjanin Iwan Motorin, który w Izmirze został złapany po pokonaniu 64,3 kilometra. Wśród pań zwyciężyła jego rodaczka, Nina Zarina, która w Zugu uzyskała 53,7 km. W Poznaniu triumfowali z kolei Tomasz Osmulski (55,5 km) oraz Agnieszka Kowalczyk (43,1 km).
Rezultaty skoczków narciarskich w Wings for Life World Run 2019 | |||
Zawodnik | Kraj | Miasto | Dystans |
---|---|---|---|
GOLDBERGER Andreas | Wiedeń | 39.2 km | |
MUELLER Lukas | Wiedeń | 28.3 km | |
HOELZL Chiara | Wiedeń | 26.1 km | |
MORGENSTERN Thomas | Wiedeń | 15.6 km | |
SCHIFFNER Markus | Wiedeń | 10.5 km | |
PILCH Tomasz | Poznań | 10.0 km | |
WELLINGER Andreas | Monachium | 9.0 km | |
CHOI Heung-Chul | Seul | 8.2 km | |
SCHLIERENZAUER Gregor | Trins | 6.5 km |