Strona główna • Niemieckie Skoki Narciarskie

Stefan Horngacher: Czułem się komfortowo w Polsce, ale nie mogłem oprzeć się nowemu wyzwaniu

Letni sezon skoków narciarskich powoli dobiega końca. Dla Stefana Horngachera były to pierwsze miesiące pracy z reprezentacją Niemiec. Były szkoleniowiec Polaków opowiedział w lokalnych mediach o obecnej sytuacji swojej kadry.


Jakie były pierwsze miesiące pracy w Niemieckim Związku Narciarskim (DSV)? - Dużo się działo. Musiałem przezwyciężyć parę trudności, aby móc wykonywać pracę w moim stylu. Ogółem moja rola jest nieco bardziej obszerna niż była w Polsce - odpowiada Horngacher, który zwrócił uwagę na różnicę pomiędzy PZN a niemiecką federacją: - DSV jest znacznie większym związkiem, co oznacza również jeszcze więcej pracy. Jestem także bardziej zaangażowany w plany przyszłego rozwoju.

Były szkoleniowiec Biało-Czerwonych powrócił także myślami do swojej decyzji przejścia do Niemiec z początku roku: - To naprawdę nie była łatwa i szybka decyzja. Czułem się bardzo komfortowo w Polsce, miałem świetny zespół i równie świetnych zawodników. Ostatecznie nie mogłem jednak oprzeć się nowemu, tak dużemu wyzwaniu - mówi Austriak, za którym już pierwsze konkursy nad Wisłą po "zmianie barw": - Przyjazd do Wisły i Zakopanego był bardzo relaksujący. Zostałem miło powitany, a poza tym mam wielu przyjaciół w Polsce.

Jak obecnie wygląda sytuacja w niemieckiej kadrze? - Jesteśmy na właściwej drodze, pomimo drobnych trudności związanych z kontuzjami. Wciąż mamy jednak trochę czasu przed zimą. Nie jestem zmartwiony. Mamy wielu bardzo dobrych zawodników i będziemy zdolni wysyłać bardzo silny zespół na zawody - zapowiada Horngacher.

Trener naszych zachodnich sąsiadów wspomniał także o aktualnej sytuacji kontuzjowanych zawodników: - W sierpniu Andreas Wellinger rozpoczął rehabilitację po zerwaniu więzadeł krzyżowych. Daje z siebie wszystko, ale z pewnością to będzie za mało, aby móc wystartować w najbliższej zimie. Severin Freund wrócił z kolei miesiąc temu na skocznię. Postanowił powoli pokonywać kolejne szczeble, aby zobaczyć czy wszystko działa. Powinien być gotów idealnie na start zimowego sezonu.

Stefan Horngacher otwarcie zapowiada również odmłodzenie niemieckiego zespołu najbliższej zimy: - Chcielibyśmy sprawdzić w naszej drużynie Constantina Schmida i Martina Hamanna. W tej dwójce widzę ogromny potencjał - mówi szkoleniowiec, jednocześnie opisując aktualny poziom pozostałych kadrowiczów: - Richard Freitag i Karl Geiger prezentują się bardzo dobrze. Markus Eisenbichler zaczyna pokazywać dalekie skoki na treningu, ale nie potrafił na razie tego przełożyć na letnie zawody.

- Mam kontakt z poprzednim trenerem Niemców, Wernerem Schusterem, ale wyłącznie w formie prywatnej relacji. Ostatnio jednak nie rozmawiamy. On ma teraz inne zadania, na których musi się koncentrować - konczy Horngacher.