PŚ w Wiśle: Czas na premierowy konkurs indywidualny (lista startowa)

Pora na danie główne inauguracyjnego weekendu Pucharu Świata w skokach narciarskich 2019/2020! Punktualnie o 11:30 na Skoczni im. Adama Małysza (HS134) ma rozpocząć się pierwszy tej zimy konkurs indywidualny. W stawcie 50 zawodników znajduje się ośmiu reprezentantów Polski, a Dawid Kubacki znajduje się w gronie faworytów zawodów.

W sobotę w Wiśle rozegrano pierwszy konkurs nowej edycji Pucharu Świata. Rywalizacja drużynowa dostarczyła wiele emocji i huśtawek nastroju. Reprezentacja Polski ostatecznie stanęła na najniższym stopniu podium rywalizacji w Beskidach. Odczuwalny jest jednak niedosyt, gdyż Biało-Czerwoni prowadzili po świetnej w ich wykonaniu pierwszej serii. Triumf zgarnęli jednak Austriacy, których na wyraźne prowadzenie wysunęły dalekie finałowe próby Philippa Aschenwalda i Daniela Hubera. Drugie miejsce przypadło z kolei Norwegom.

Niedziela będzie stała pod znakiem zmagań indywidualnych. Rywalizacja zapowiada się emocjonująco, gdyż trudno wskazać zdecydowanego faworyta konkursu. Piątkowe i sobotnie serie wskazują kilku kandydatów, którzy mogą stanąć na najwyższym stopniu podium. Najczęściej wymieniane są nazwiska Karla Geigera, Stefana Krafta, Roberta Johanssona, Petera Prevca oraz Dawida Kubackiego. Mistrz świata z Seefeld udanie spisał się w sobotę, zostając najlepszym zawodnikiem rywalizacji drużynowej. Wysoko moga być ponadto Killian Peier, Daniel Andre Tande i Kamil Stoch. Ostatniego słowa z pewnością nie powiedział obrońca Kryształowej Kuli, Ryoyu Kobayashi, który w ten weekend w Wiśle błysnął już dalekimi lotami.

Na liście startowej niedzielnych zawodów indywidualnych w Wiśle znajdują się nazwiska 50 zawodników z dwunastu reprezentacji narodowych. W tym gronie znajduje się ośmiu Polaków. Na Skoczni im. Adama Małysza zaprezentują się Aleksander Zniszczoł (nr 1), Paweł Wąsek (nr 11), Maciej Kot (nr 18), Stefan Hula (nr 23), Jakub Wolny (nr 33), Dawid Kubacki (nr 46), Piotr Żyła (nr 47) oraz Kamil Stoch (nr 48).

W dotychczasowej historii ośmiokrotnie rywalizowano indywidualnie w Pucharze Świata na Skoczni im. Adama Małysza w Wiśle. Jedynym zawodnikiem, który odniósł tu więcej niż jedno zwycięstwo, jest Kamil Stoch. Lider reprezentacji Polski triumfował tu dwukrotnie w styczniu 2017, a ponadto ma w swoim dorobku dwa drugie miejsca, wywalczone w 2014 i 2017 roku. Na liście zwycięzców wiślańskich konkursów widnieją również Anders Bardal (2013), Andreas Wellinger (2014), Stefan Kraft (2015), Roman Koudelka (2016), Junshiro Kobayashi (2017) i Jewgienij Klimow (2018).

Problemy organizatorom może w niedzielę sprawiać wiatr. W porze zawodów przewidywana średnia prędkość podmuchów ma wynosić 4-5 m/s. Temperatura powietrza ma oscylować w okolicach +9-10°C.

Oficjalnym rekordzistą skoczni w Wiśle jest Austriak Stefan Kraft. Podczas kwalifikacji do konkursu Pucharu Świata w 2013 roku poszybował on na odległość 139 metrów.

Głównym faworytem bukmacherów (STS) do zwycięstwa w konkursie indywidualnym jest Stefan Kraft. Stawiając 100 PLN na triumf dwukrotnego mistrza świata z 2017 roku można zarobić 484 PLN. Analitycy STS do grona faworytów zaliczają także Karla Geigera i Roberta Johanssona, za których można "zgarnąć" 572 PLN, inwestując 100 PLN. W przypadku zwycięstwa Dawida Kubackiego można wygrać 792 PLN, stawiając 100 PLN na Polaka. Ewentualny sukces Ryoyu Kobayashiego, przy wkładzie 100 PLN, może przynieść wygraną w wysokości 880 PLN (wszystkie kursy na godz. 8:30, 24.11.2019).

Na godzinę 10:30 wyznaczono początek serii próbnej. Konkurs indywidualny ma rozpocząć się punktualnie o 11:30.

Transmisję z zawodów przeprowadzą TVP1 (11:15), TVP Sport (10:45) i Eurosport 1 (10:45).

Wyniki "na żywo" będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>>