Po zawodach: Statystyki weekendu PŚ w Wiśle

Inauguracja Pucharu Świata w skokach narciarskich 2019/2020 przeszła już do historii. Przez ostatnie trzy dni najlepsi skoczkowie rywalizowali na Skoczni im. Adama Małysza w Wiśle (HS134). Czas na małe statystyczne podsumowanie weekendu.

PODIUMOWICZE - SOBOTA (KONKURS DRUŻYNOWY)

1. miejsce - Austria

Reprezentacja Austrii świętowała w Wiśle mały jubileusz. Odniosła bowiem 30. zwycięstwo w zawodach drużynowych Pucharu Świata. Sztuki tej dokonali w Wiśle, w której triumfowali z kolei po raz pierwszy. Zawodnicy Andreasa Feldera na półmetku zmagań zajmowali drugie miejsce, ale w finale byli nie do powstrzymania. Obecny bilans drużynowych podiów reprezentacji Austrii składa się 30 zwycięstw, 23 drugich oraz 23 trzecich miejsc, co w sumie daje 76 miejsc w czołowej trójce.

Philipp Aschenwald - 2. wygrana i 4. podium (2-0-2)

Daniel Huber - 1. wygrana i 5. podium (1-2-2)

Jan Hoerl - 1. wygrana i 2. podium (1-1-0)

Stefan Kraft - 5. wygrana i 23. podium (5-7-11)

2. miejsce - Norwegia

Norwegowie postrzegani byli za jednych z głównych faworytów sobotniej rywalizacji drużynowej w Wiśle. Na półmetku zmagań znajdowali się jednak na dość odległym, piątym miejscu. W serii finałowej byli jednak najlepszą drużyną i zdołali wskoczyć na drugą lokatę, ustępując jedynie Austriakom. To jubileuszowe, 60. podium tej reprezentacji w zawodach zespołowych PŚ (25-20-15).

Daniel Andre Tande - 14. podium (10-3-1)

Thomas Aasen Markeng - 1. podium (0-1-0)

Marius Lindvik - 3. podium (1-1-1)

Robert Johansson - 11. podium (9-1-1)

3. miejsce - Polska

Biało-Czerwoni zapewnili w sobotę swoim kibicom huśtawkę nastrojów. Zawodnicy Michala Dolezala świetnie zaprezentowali się w pierwszej serii konkursowej, po której wyprzedzali o 11,1 punktu drugich Austriaków. Finałowa seria była jednak słabsza w wykonaniu Polaków, co skutkowało spadkiem na trzecią lokatę. Nasza reprezentacja po raz 26. stanęła na podium zawodów drużynowych Pucharu Świata (6-10-10).

Piotr Żyła - 19. podium (5-7-7)

Jakub Wolny - 4. podium (3-0-1)

Kamil Stoch - 25. podium (6-10-9)

Dawid Kubacki - 17. podium (6-7-4)

PODIUMOWICZE - NIEDZIELA (KONKURS INDYWIDUALNY)

1. miejsce - Daniel Andre Tande (Norwegia)

Poprzedni sezon nie był udany dla Daniela Andre Tande. Mistrz świata w lotach narciarskich z Oberstdorfu zakończył starty przedwcześnie z powodu kontuzji kolana. Letnie przygotowania również były zakłócone przez dolegliwości zdrowotne. W Wiśle poradził sobie jednak w loteryjnej rywalizacji i odniósł zwycięstwo, zostając pierwszym liderem nowego sezonu Pucharu Świata.

Daniel Andre Tande po raz szósty triumfował w zawodach Pucharu Świata, a po raz dziewiętnasty stanął na podium (6-9-4). To także odpowiednio 113. wygrana oraz 407. podium reprezentantów Norwegii w konkursach indywidualnych tej rangi.

2. miejsce - Anze Lanisek (Słowenia)

Loteria na Skoczni im. Adama Małysza przyniosła 23-letniemu Słoweńcowi pierwsze podium w karierze w startach w zawodach Pucharu Świata. Anze Lanisek na półmetku rywalizacji był dziewiąty. Finałowy skok na 126 metr przyniósł mu jednak awans aż o siedem pozycji. Nie jest to jednak podium przypadkowe, gdyż zwycięzca finałowego konkursu LGP 2019 w Klingenthal był w czołówce nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej sobotniej drużynówki.

Druga lokata Anze Laniska to 149. indywidualne podium reprezentantów Słowenii w zawodach indywidualnych Pucharu Świata. Obecny dorobek tej drużyny to 58 zwycięstw, 45 drugich oraz 46 trzecich miejsc.

3. miejsce - Kamil Stoch (Polska)

Na półmetku zawodów trzykrotny mistrz olimpijski zajmował dwunastą lokatę, ze stratą 8,2 punktu do miejsca na podium. Po swoim finałowym skoku na 126,5 metr wykonał przed kamerą gest świadczący o niezadowoleniu z wyniku. Tymczasem ten lot pozwolił mu na awans na trzecią lokatę. To już piąte podium Kamila Stocha w zawodach Pucharu Świata na Skoczni im. Adama Małysza w Wiśle.

Obecny licznik pucharowych podiów Kamila Stocha wynosi wskazuje liczbę 67, na którą składają się 33 zwycięstwa, 18 drugich oraz 16 trzecich miejsc. Trzecia lokata dwukrotnego zdobywcy Pucharu Świata to także 201. polskie podium w zawodach tej rangi (82-56-63).

DRUŻYNA WEEKENDU

Najwięcej punktów do klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów w miniony weekend wywalczyli Norwegowie. Zawodnicy Alexandra Stoeckla zgromadzi 545 punktów. Na ten wynik składa się 350 "oczek" za drugą lokatę w sobotnim konkursie drużynowym oraz 195 punktów z niedzielnych zawodów indywidualnych, co było najlepszym wynikiem tego dnia.

Na drugim miejscu w zestawieniu uplasowali się Austriacy. Triumfatorzy drużynówki (400 pkt.) w niedzielę zainkasowali 58 "oczek" i stracili prowadzenie w Pucharze Narodów na rzecz wspomnianych Norwegów. Trzecią drużyną weekendu zostali Polacy, którzy zajęli trzecie miejsce w sobotę (300 pkt.), a w niedzielę uzyskali czwarty rezultat dnia (102 pkt.).

W niedzielnym konkursie, tuż za Norwegami w klasyfikacji drużynowej uplasowały się reprezentacje Japonii (155 punktów) oraz Słowenii (150 pkt.).

ŻYCIÓWKI

Niedzielny konkurs w Wiśle przyniósł sześć nowych rekordów życiowych zawodników w startach w Pucharze Świata. W tym gronie znalazł się m.in. wspomniany wcześniej Anze Lanisek, a także jeden debiutant - Filip Sakala. Czech zakończył zawody na 36. pozycji.

Najwyższy progres zanotował Robin Pedersen. Reprezentant Norwegii do tej pory mógł chwalić się 16. miejscem wywalczonym w marcu w Oslo. Teraz w Wiśle poprawił się o siedem lokat, zajmując dziewiątą lokatę.

Ponadto jeden zawodnik wyrównał swój najlepszy wynik. To oczywiście Daniel Andre Tande, który odniósł szóste zwycięstwo w karierze.

NESTORZY KONTRA MŁODZIEŻ

Listę najstarszych zawodników niedzielnego konkursu w Wiśle otwierali Daiki Ito (rocznik 1985) oraz Denis Korniłow (1986). Tuż za nimi znalazła się aż trzech reprezentantów Polski - Stefan Hula (1986), Piotr Żyła (1987) i Kamil Stoch (1987). W czołowej dziesiątce sklasyfikowany został także ósmy Dawid Kubacki (1990).

Na drugim biegunie znaleźli się z kolei Dominik Peter (rocznik 2001), Thomas Aasen Markeng (2000) oraz Timi Zajc (2000). W dziesiątce najmłodszych skoczków zawodów znalazło się miejsce dla jednego Polaka, szóstego Pawła Wąska (1999).

Z wiślańskiej rywalizacji "nestorów" z "młodzieżą" górą wyszli ci pierwsi, którzy zgromadzili 174 punktów. Największa w tym zasługa trzeciego Kamila Stocha, piątego Daikiego Ito oraz siódmego Dawida Kubackiego. Najmłodsi ukończyli zawody z 97 "oczkami", a ich najlepiej punktującym skoczkiem był szósty Timi Zajc.

(ANTY)LOTY WEEKENDU

Inauguracyjny weekend Pucharu Świata w Wiśle obfitował w cztery skoki powyżej rozmiaru obiektu. Najdłuższe loty były dziełem Norwegów. W niedzielnym konkursie Robin Pedersen i Johann Andre Forfang uzyskali po 136 metrów. Obu zawodnikom sprzyjały warunki wietrzne na skoczni (odpowiednio -23,1 pkt. oraz -18,7 pkt. za wiatr). Trzeci rezultat uzyskał Piotr Żyła - 135,5 metra z sobotniej serii próbnej.

Tytuł najkrótszego skoku weekendu wywalczył Markus Eisenbichler. Mistrz świata z dużej skoczni w Innsbrucku w niedzielnym konkursie wylądował na 73 metrze. Drugi wynik w zestawieniu uzyskał Adam Niżnik (80 metrów w kwalifikacjach), a trzeci - Fin Andreas Alamommo (87,5 metra w niedzielnym konkursie).

Z WIATREM I POD WIATR

Weekend w Wiśle obfitował w skrajnie wysoki wartości punktowe za pomiar wiatru w trakcie lotu. W dużej mierze przyczyniły się do tego boczne podmuchy na skoczni.

Najwięcej odjętych punktów przez cały weekend uzyskał Robin Pedersen, który za niedzielny lot na 136 metr otrzymał -23,1 pkt. za warunki w trakcie próby. Drugie miejsce w rankingu zajął Timi Zajc (-21,2 pkt. za niedzielny skok na 134,5 m), a trzecie - Jan Hoerl (-20,2 pkt. za niedzielną próbę na 123 metr).

Najbardziej niekorzystne warunki (na podstawie uśrednionych odczytów pomiaru wiatru) przypadły w ten weekend na Petera Prevca i Piotra Żyłę, którzy otrzymali +13,6 punktu za wiatr. Słoweniec uzyskał taki wynik w piątkowym treningu przy skoku na 125 metr, zaś wiślanin w drugim sobotnim skoku konkursowym na odległość 117 metrów. Trzecie miejsce uzyskał Roman Siergiejewicz Trofimow: +12,2 pkt. za niedzielny skok próbny na odległość 104,5 metra.

LEKCJA STYLU

Najwyżej ocenionym stylowo skokiem weekendu okazała się druga niedzielna konkursowa próba Timiego Zajca. 19-letni Słoweniec za skok na odległość 134,5 metra otrzymał od sędziów dwie "dziewiętnastki", dwie noty po 18,5 pkt. oraz jedną "osiemnastkę", co przełożyło się na wynik 56 punktów.

Trzykrotnie podczas punktowanych serii w Wiśle padła nota 55,5 pkt. za styl. Wynik taki uzyskał Austriak Stefan Kraft (125 m w sobotniej drugiej serii) oraz dwukrotnie Norweg Daniel Andre Tande (128,5 m w sobotnim finale oraz 129 m w niedzielnej druiej rundzie).

DYSKWALIFIKACJE

Podczas całego weekendu Pucharu Świata w Wiśle doszło do czterech dyskwalifikacji. W piątkowych eliminacjach ukarani zostali Tomasz Pilch, Alex Insam oraz Anze Semenic. W sobotnim konkursie drużynowym ten los spotkał Michaiła Nazarowa.

Trzy z czterech przypadków dyskwalifikacji dotyczyły nieregulaminowego kombinezonu. Wyjątkiem była sprawa Tomasza Pilcha, który miał nieprzepisowe obuwie.

Kolejne zawody Pucharu Świata odbędą się 30 listopada oraz 1 grudnia w fińskiej Ruce (HS142). Trener Michal Dolezal postanowił, iż w reprezentacji Polski na te zawody znajdą się Stefan Hula, Maciej Kot, Dawid Kubacki, Klemens Murańka, Kamil Stoch, Jakub Wolny oraz Piotr Żyła.