Po zawodach: Statystyki weekendu PŚ w Titisee-Neustadt

Kolejny pucharowy weekend przeszedł do historii. Tym razem najlepsi skoczkowie świata rywalizowali w niemieckim Titisee-Neustadt. Pora na małe podsumowanie ostatnich dni na Hochfirstschanze (HS142).

PODIUMOWICZE

1. miejsce (dwukrotnie) - Dawid Kubacki (Polska)

Reprezentant Polski jest nie do zatrzymania. W Titisee-Neustadt stanął po raz siódmy i ósmy z rzędu w konkursach indywidualnych tego cyklu, czego wcześniej nie dokonał żaden skoczek znad Wisły. Dawid Kubacki po raz pierwszy wygrał dwa konkursy w ciągu jednego weekendu. Tym samym umocnił się na czwartej pozycji w klasyfikacji Pucharu Świata i odrobił część strat do liderów.

Dawid Kubacki tym samym już siedemnaście razy w karierze stawał na podium zawodów Pucharu Świata. Mistrz świata z Seefeld ma w swoim dorobku 4 wygrane, 7 drugich oraz 6 trzecich miejsc. Łącznie Polacy stawali 210 razy na podium w zawodach tej rangi (86-59-65).

3. miejsce (sobota) i 2. miejsce (niedziela) - Ryoyu Kobayashi (Japonia)

Dominator ubiegłej zimy przebudził się po nieudanym weekendzie na normalnej skoczni w Predazzo. Reprezentant Japonii powrócił na pucharowe podium po niemal trzech tygodniach przerwy, kiedy triumfował na Schattenbergschanze w Oberstdorfie. W niedzielę był już bliski kolejnego zwycięstwo, ale przegrał z Dawidem Kubackim różnicą 0,3 punktu. Na pocieszenie został triumfatorem Titisee-Neustadt Five.

To 26. i 27. podium Ryoyu Kobayashiego w zawodach Pucharu Świata (16-4-7). Tym samym dorobek reprezentacji Japonii urósł do 247 miejsc w czołowej trójce (80-62-105).

2. miejsce (sobota) - Stefan Kraft (Austria)

Lider reprezentacji Austrii trzeci konkurs z rzędu zakończył na drugiej pozycji. Być może dlatego zareagował zawiedzonym wyrazem twarzy po finałowej próbie Dawida Kubackiego. Stefan Kraft w tym sezonie już sześciokrotnie stawał na podium zawodów, na który składa się tylko jedna wygrana oraz pięć drugich lokat.

Stefan Kraft ma na swoim koncie 62 miejsca na podium zawodów Pucharu Świata (17-23-22). Łącznie Austriacy zgromadzili 744. "pudła" w zawodach PŚ. Obecny dorobek zawodników tej drużyny to 252 zwycięstwa, 256 drugich oraz 236 trzecich miejsc.

3. miejsce (niedziela) - Timi Zajc (Słowenia)

Przed weekendem w Titisee-Neustadt mało kto obstawiał, iż niespełna 20-letni Słoweniec stanie na podium jednego z konkursów. Tymczasem Timi Zajc dzięki skokom na odległość 137 m oraz 134 m po raz pierwszy tej zimy ukończył zawody w czołowej trójce.

Timi Zajc po raz trzeci w karierze stanął na podium zawodów Pucharu Świata (1-1-1). Tym samym dorobek reprezentacji Słowenii wynosi obecnie 152 miejsca w czołowej trójce zawodów PŚ (58-46-48).

DRUŻYNA WEEKENDU

Po raz pierwszy tej zimy, najlepiej punktującą drużyną weekendu byli Polacy. Zawodnicy Michala Dolezala zgromadzili najwięcej punktów zarówno w sobotę (161 pkt.), jak i w niedzielę (139 pkt., tyle samo, co Japończyc). Drugie miejsce w zestawieniu zajęli Niemcy, którzy w sobotę uzyskali czwarty (112 pkt.), zaś w niedzielę - trzeci wynik (129 pkt.). Czołową trójkę uzupełnili wspomniani Japończycy (98 pkt. w sobotę).

ŻYCIÓWKI

Podczas weekendu z zawodami Pucharu Świata w Titisee-Neustadt, żaden z zawodników nie osiągnął najlepszego wyniku w swojej karierze. Życiowe osiągnięcia wyrównali tylko Dawid Kubacki (zwycięzca obu konkursów) oraz Niemiec Constantin Schmid (piąty w sobotę).

NESTORZY KONTRA MŁODZIEŻ

Listę najstarszych uczestników weekendowych zawodów na Hochfirstschanze otwierali Rosjanin Dmitrij Wasiljew (rocznik 1979), Szwajcar Simon Ammann (1981) oraz Koreańczyk Heung Chul Choi (1981). W dziesiątce znaleźli się trzej reprezentanci Polski - piąty Stefan Hula (1986), szósty Piotr Żyła (1987) i siódmy Kamil Stoch (1987).

Z kolei grono najmłodszych uczestników zmagań w Titisee-Neustadt zaczynało się od nazwisk Niemca Philippa Raimunda (rocznik 2000), Słoweńca Timiego Zajca (2000) oraz Niemca Luki Rotha (2000).

Sobotnie zawody zakończyły się sukcesem "młodzieży", która zgromadziła 113 punktów wobec 104 pkt. "seniorów". Duża w tym zasługa piątego Contantina Schmida oraz dziesiątego Timiego Zajca. U "najstarszych" najlepiej punktowali ósmy Kamil Stoch i dziewiąty Piotr Żyła.

Niedzielny konkurs był jeszcze większym popisem "młodzieży", która wygrała stosunkiem 122:74. Największe wiano punktowe dla zwycięzców dostarczyli trzeci Timi Zajc i dziewiąty Constantin Schmid. U "nestorów" najwyżej sklasyfikowany został natomiast ósmy Piotr Żyła.

(ANTY)LOTY WEEKENDU

Najdłuższe loty weekendu w Titisee-Neustadt miały miejsce podczas pierwszej serii niedzielnego konkursu. Wtedy to na 147 metr poszybował Ryoyu Kobayashi. Niewiele bliżej, bo na odległości 143,5 metra lądował Domen Prevc. Z kolei rezultat 143 metrów uzyskali Yukiya Sato i Dawid Kubacki.

Trzy najkrótsze skoki minionych dni w Schwarzwaldzie były z kolei dziełem Koreańczyków. W pierwszym piątkowym treningu na 94 metrze lądował Seou Choi. O metr dłuższy skok w drugiej rundzie uzyskał z kolei Heung Chul Choi. Trzeci rezultat listy - 98,5 metra z drugiego treningu - ponownie należy do Seou Choia.

Z WIATREM I POD WIATR

Najkorzystniejsze warunki wietrzne (na podstawie uśrednionych odczytów pomiaru prędkości podmuchów w trakcie prób zawodników) panowały podczas niedzielnego konkursu, z którego pochodzą trzy najniższe wartości punktowe dla zawodników. Listę otwiera Koreańczyk Heung Chul Choi z -17,1 pkt. za skok na odległość 124,5 metra w pierwszej serii. Drugi w tym rankingu jest Bułgar Władimir Zografski (-15,9 pkt. za skok na 141,5 metra w II rundzie), a trzeci - Japończyk Ryoyu Kobayashi (-15,8 pkt. za rezulat 147 metrów w I serii).

Najtrudniejsze warunki całego weekendu miały miejsce z kolei podczas sobotniej serii próbnej. Rosjanin Jewgienij Klimow za skok na odległość 124,5 metra otrzymał +12,9 punktu za warunki wietrzne. Drugi wynik (+12 pkt.) uzyskał Fin Antti Aalto (115 m). Czołową trójkę uzupełnia Szwajcar Simon Ammann, który za skok na odległość 118 metrów otrzymał +11,4 punktu.

LEKCJA STYLU

Najwyżej ocenionym przez sędziów skokiem w Titisee-Neustadt była druga sobotnia próba Stefana Krafta. Austriak za skok na odległość 140,5 metra otrzymał 58,5 punktu. Drugie miejsce w rankingu zajęli Niemiec Stephan Leyhe (139 m w sobotniej I serii) i Dawid Kubacki (141 m w sobotniej II serii), którzy uzyskali po 57,5 punktu.

Tym samym w trwającym sezonie Pucharu Świata 2019/2020 byliśmy świadkami już czterech prób, które otrzymały od sędziów 58,5 punktu za styl. Stefan Kraft uzyskał już bowiem taki sam wynik za lot na 140 metr w Niżnym Tagile. Z kolei w Predazzo tak wysoko ocenieni zostali Kamil Stoch i Piotr Żyła.

DYSKWALIFIKACJE

Podczas weekendu w Titisee-Neustadt doszło do jednej dyskwalifikacjiz powodu nieregulaminowego kombinezonu. W sobotniej pierwszej serii ukarany w ten sposób został Niemiec Luca Roth.

W trakcie trwającego sezonu Pucharu Świata naliczonych zostały dwadzieścia dwa dyskwalifikacje, z czego dwadzieścia dotyczyło kombinezonów, zaś po jednej - obuwia i zbyt długich nart. Ukarani zostali pięciokrotnie Słoweńcy, czterokrotnie Norwegowie, trzykrotnie Rosjanie, dwukrotnie Polacy, zaś po jednym razie Włosi, Amerykanie, Szwajcarzy, Kanadyjczycy, Japończycy, Bułgarzy, Ukraińcy oraz Niemcy.

Kolejne zawody Pucharu Świata rozegrane zostaną w najbliższy weekend, 25-26 stycznia na Wielkiej Krokwi (HS140) w Zakopanem. Trener Michal Dolezal zdecydował się na wystawienie dziewięciu reprezentantów Polski z puli dwunastu dostępnych miejsc. Pod Tatrami wystąpią Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Maciej Kot, Stefan Hula, Jakub Wolny, Adam Niżnik, Andrzej Stękała i Aleksander Zniszczoł.